Mieszkaniec Pakoszówki około 18.30 udał się w pole aby belować siano. Gdy zbyt długo nie wracał jego siostra postanowiła po niego pójść. Znalazła go do połowy wciągniętego przez maszynę rolniczą.
Niestety akcja reanimacyjna nie przyniosła skutku, mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Przyczyną wypadku było najprawdopodobniej nieprzestrzeganie zasad BHP.