Tragiczny wypadek. Do szpitala trafiło osiem osób
Tragiczny wypadek w miejscowości Przygórze na Dolnym Śląsku. Samochodem kierował 18-latek, który nie miał prawa jazdy. Stracił panowanie nad samochodem i zatrzymał się na drzewie. Do szpitala trafiło osiem osób.
Do wypadku doszło w nocy w sobotę w miejscowości Przygórze. Kierowcą był 18-latek. Wpadł w poślizg, stracił panowanie nad samochodem i zatrzymał się na drzewie.
- 18-letni kierowca prowadził pojazd mimo braku uprawnień. Z nieustalonych dotąd przyczyn stracił nad nim panowanie i wjechał w drzewo - mówi portalowi gazetawroclawska.pl podinsp. Wioletta Martuszewska z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.
Osiem osób trafiło do szpitala
W pojeździe było osiem osób. Wszystkie trafiły do szpitala. Najciężej ranni zostali 18-letni kierowca, 17-letnia pasażerka i 16-letni pasażer.
W akcji brali udział strażacy z OSP Wolibórz, OSP Nowa Ruda, JRG Nowa Ruda i OSP Jugów. Na miejscu były 4 zespoły ratownictwa medycznego i policja.
Źródło: gazetawroclawska.pl