Wypadek busa. Wielu rannych, dwie osoby nie żyją

W miejscowości Lechów w woj. świętokrzyskim doszło w sobotę do wypadku busa. - Śmierć na miejscu poniósł 65-latek kierujący pojazdem, oprócz niego w busie podróżowało 18 osób - przekazała w rozmowie z WP asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach. Po kilku godzinach w szpitalu zmarł też 43-latek podróżujący pojazdem.

Służby na miejscu wypadku
Służby na miejscu wypadku
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Kumorowicz

Do wypadku doszło w miejscowości Lechów w woj. świętokrzyskim. Informacja o tym zdarzeniu do dyżurnego kieleckiej komendy wpłynęła ok. godz. 15.

- Nasze wstępne ustalenia wskazują na to, że 65-latek kierujący busem, który poruszał się w kierunku Opatowa drogą krajową nr 74 w miejscowości Lechów z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał ze swojego pasa ruchu i uderzył w drzewo - przekazała w rozmowie z Wirtualną Polską asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie żyją dwie osoby, są ranni. Busem jechała "drużyna młodzików"

- Śmierć na miejscu poniósł 65-latek kierujący pojazdem, oprócz niego w busie podróżowało 18 osób, w tym grupa chłopców w wieku od 16. do 18. roku życia - dodała policjantka w rozmowie z WP, przekazując, że "była to drużyna młodzików".

Jak również podała asp. Perkowska-Kiepas, na miejsce zostały zadysponowane liczne załogi karetek pogotowia, a także Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. - Udzielana jest niezbędna pomoc przedmedyczna wszystkim osobom, które zostały ranne w wyniku tego zdarzenia - powiedziała policjantka.

Kilka godzin po wypadku przekazano, że rannych zostało w sumie 18 osób, a 14 z nich przewieziono do szpitali w Kielcach, Opatowie i Staszowie. Hospitalizacji nie wymagały cztery osoby.

Po kilku godzinach w szpitalu zmarł 43-letni trener młodych piłkarzy.

Funkcjonariusze policji na miejscu pod nadzorem prokuratora wykonują czynności w niezbędnym zakresie, aby m.in. ustalić okoliczności i przebieg tego zdarzenia.

W miejscu wypadku droga pozostaje zablokowana. Jak wcześniej informowano, utrudnienia w ruchu mogą potrwać przynajmniej do godz. 19.

Jako pierwsze informacje o zdarzeniu podało RMF FM.

Czytaj również:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (63)