Tragiczny wypadek. 9‑letni Adam zginął w drodze na mecz

Tragiczna wiadomość obiegła media. Dziewięcioletni Adam Koutny, młody hokeista z klubu HC Ołomuniec zginął w wypadku samochodowym w drodze na mecz. Klub potwierdził smutne informacje.

Nie żyje Adam Koutny
Nie żyje Adam Koutny
Źródło zdjęć: © HC Olomouc

Lokalne media donoszą o tragicznym wypadku, do którego doszło w sobotę na autostradzie D1. Według informacji prasowych, w drodze do hali, gdzie miał odbyć się mecz, w samochód, w którym jechał mały zawodnik, uderzyła ciężarówka.

Śmierć na miejscu poniósł dziewięcioletni Adam Koutny, który był zawodnikiem mini-hokeja w drużynie HC Ołuminiec. Innemu dziecku, które brało udział w wypadku udało się przeżyć i zostało przetransportowane do szpitala.

Trenerzy zaczęli się martwić, gdy młodzi zawodnicy nie pojawili się na wcześniej ustalonej zbiórce przed meczem. Kilku chłopców opowiadało o wypadku, który widzieli, ale nikt nie wiedział, że ich kolega z drużyny był jednym z poszkodowanych.

Nie żyje 9-letni sportowiec. Klub opublikował oświadczenie

W poniedziałek dyrekcja klubu hokejowego opublikowała oświadczenie w sprawie tej tragedii, informując sympatyków klubu, że ich młody zawodnik zginął w sobotę w wypadku samochodowym. Adam Koutny był bramkarzem drużyny mini-hokeja.

Zespół z Ołomuńca ma zaplanowany mecz z Dynamem Pardubice w nadchodzącym tygodniu, jednak w oświadczeniu klubu podkreślono, że dla nich teraz nie ma miejsca na rywalizację. Przed rozpoczęciem meczu zostanie odprawiona minuta ciszy, a klub prosi o wsparcie dla wszystkich, którzy ucierpieli w wyniku tej tragedii.

Również koleżanki i koledzy Adama Koutnego ze szkoły zostali poinformowani o jego tragicznej śmierci. Informacja ta została im przekazana w obecności specjalisty, a szkoła zapewniła im wsparcie i opiekę w tym trudnym dla nich czasie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)