Tragiczny pożar w Pszowie. Prokuratura o dalszych działaniach

Co musisz wiedzieć?

• Pożar wybuchł w niedzielę w Pszowie w woj. śląskim w godzinach wieczornych.
• Zginęło pięć osób - jedna kobieta i czterech mężczyzn, wszystkie ofiary to Polacy.
• Prokuratura Okręgowa w Gliwicach przekazała w poniedziałek w południe najnowsze ustalenia w sprawie.

- Obecnie nie mamy jeszcze informacji dot. tożsamości ofiar pożaru - przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach Karina Spruś, podając w poniedziałek podczas konferencji prasowej najnowsze informacje ws. pożaru w Pszowie.

Wyjaśniła, że "ze wstępnych ustaleń wynika, że wczoraj w godzinach wieczornych w miejscowości Pszów doszło do pożaru, w wyniku którego 12 osób zostało ewakuowanych przez okna z powodu odcięcia możliwej drogi ucieczki, natomiast wewnątrz budynku strażacy odnaleźli łącznie pięć ciał".

Jak dodała, "obiekt ten nie funkcjonował jako hostel, był to raczej najem okazjonalny pokojów dla łącznie 18 osób w wieku między 30 a 67 lat".

- Obecnie w sprawie trwają czynności na miejscu, od rana prokurator razem z biegłym z zakresu pożarnictwa przeprowadzają oględziny tego budynku, na obecnym etapie nie sposób ustalić, co było przyczyną tego pożaru i na to pytanie na pewno odpowie biegły - podała również rzeczniczka.

Prokurator podkreśliła, że dotychczas w związku z tym zdarzeniem nie została zatrzymana żadna osoba. Dopytywana o dalsze działania prokuratury przekazała, że "po zakończeniu dzisiejszych czynności, czyli oględzin miejsca pożaru, prokurator zapewne będzie wszczynał śledztwo w tej sprawie".

Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę. Informację o pożarze budynku w Pszowie służby otrzymały ok. 18.30. Obiekt o wymiarach 20 na 55 metrów objęty był ogniem na wszystkich trzech kondygnacjach oraz dachu. Pożar został opanowany około godziny 21.40. W kulminacyjnym momencie akcji brali udział 120 strażaków i 34 samochody - informował rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Z budynku zostało ewakuowanych 12 osób. Jedna z nich trafiła do szpitala, a pozostałe 11 przetransportowano do innego hotelu. Wśród ewakuowanych było 10 obywateli Polski i dwóch obywateli Ukrainy. W wyniku pożaru dwie osoby zostały ranne - to jedna z mieszkających w budynku osób i policjant, który ewakuował poszkodowanych.

Przeszukujący budynek strażacy znaleźli pięć ciał, trzy z nich odnaleziono na pierwszym piętrze, a dwa na poddaszu.

- Ofiarami są kobieta oraz czterech mężczyzn narodowości polskiej - przekazała WP aspirant sztabowy Małgorzata Koniarska z policji w Wodzisławiu Śląskim.

Czytaj też:

Dotarli do bezpośredniego świadka. Mówi, od czego zaczął się pożar

Wiemy, co mieściło się w domu w Pszowie. Nie hotel, nie hostel