54-latka brała kąpiel. Doszło do tragedii
W piątek w jednym z domów w Różnowie (województwo wielkopolskie) doszło do tragedii. Podczas kąpieli zaczadziła się 54-latka. Kobiety nie udało się uratować.
Straż pożarna w akcji (zdjęcie ilustracyjne)
O tragedii w Różnowie poinformował serwis gloswielkopolski.pl. Lokalny portal zaznaczył, że gaz ulatniał się z junkersa. Urządzenie do ogrzewania znajdowało się w łazience.
Informacje o tym zdarzeniu służby otrzymały po godzinie 20. Zawiadomienie dotyczyło kobiety, która podczas kąpieli straciła przytomność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Problemy z dodatkiem węglowym. Posłanka wylicza miasta
Różnowo. Podczas kąpieli zaczadziła się kobieta
W rozmowie z portalem glowielkopolski.pl Leszek Walczak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Obornikach przekazał, że kobieta brała kąpiel w łazience.
- Gaz ulatniał się z junkersa znajdujące się w tym pomieszczeniu - dodał strażak. Na miejscu pojawiła się także policja oraz prokurator.
13-latka zginęła w wyniku zaczadzeni
Do ogromnej tragedii doszło także w październiku tego roku w Świętochłowicach. W wyniku zaczadzenia zginęła 13-letnia Emilka.
"To tragedia, której sprawcą jest najcichszy z zabójców: czad" - napisał w mediach społecznościowych Daniel Beger, prezydent Świętochłowic.
Przypomnijmy, że tlenek węgla jest bezbarwnym i bezwonnym, silnie trującym gazem. Dostaje się do organizmu przez układ oddechowy, a następnie jest wchłaniany do krwiobiegu, uniemożliwiając prawidłowe rozprowadzanie tlenu we krwi. Zatrucie czadem może powodować uszkodzenia mózgu oraz innych narządów, może też spowodować śmierć.
Przyczyną wydobywania się tlenku węgla mogą być niesprawne palniki lub piecyki gazowe, niedrożne przewody kominowe, czy nieprawidłowo funkcjonująca wentylacja pomieszczeń.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Źródło: gloswielkopolski.pl, Facebook, PAP
