Tragiczne żniwo lawin we Francji
Lawiny zbierają tragiczne żniwo we francuskich Alpach. Ratownicy i żandarmeria ostrzegają, a jednak kolejni ludzie giną pod śniegiem.
06.04.2010 01:12
W czasie weekendu odnaleziono ciało dwudziestoletniego snowboardzisty, którego masy śniegu porwały we Flain, jednej z bardziej znanych stacji narciarskich we francuskich Alpach. Lawina zeszła także w rejonie Sabaudii. Pod zwałami śniegu znalazło się kilkanaście osób uczestniczących w wędrówce na nartach. Jedna osoba zginęła, trzech narciarzy odniosło obrażenia.
Prefektura regionu Wysokich Alp ostrzega przed niebezpieczeństwem zejścia lawin. Ogłoszono czwarty stopień zagrożenia w pięciostopniowej skali. W górach jest mnóstwo śniegu. Jednak zmienne warunki pogodowe, na przemian wiosenne słońce i niemal zimowe opady, sprawiają, że obsunięcie się śnieżnej pułapki, spowodowane przez narciarza lub snowboardzistę, jest niemal pewne w jeździe poza utartymi szlakami.
Ratownicy podkreślają, że zerowe ryzyko w górach nie istnieje, jednak apelują do rozsądku turystów, by w tak niebezpiecznych warunkach nie szukali niepotrzebnych emocji na stokach kuszących dziewiczym śniegiem, w którym czai się śmiertelne niebezpieczeństwo.