Tragiczna śmierć Polaka. Został staranowany przez pociąg
46-letni Polak zginął w wypadku kolejowym w miejscowości Overveen w centralnej Holandii, poinformował burmistrz miasta. Niefortunne wydarzenie miało miejsce we wtorkowy wieczór, kiedy to mężczyzna poruszający się na rowerze został staranowany przez nadjeżdżający pociąg.
"Do tragedii doszło na oczach wielu świadków" napisał na swoim Facebookowym profilu Elbert Jan Roest, burmistrz gminy Bloemendaal, na terenie której usytuowana jest miejscowość Overveen. Zgodnie z jego opisem, rowerzysta jadący przez przejazd kolejowy został potrącony przez pociąg.
"Było to bardzo drastyczne, zarówno dla bliskich, jak i osób, które widziały wypadek" - napisał burmistrz Roest. Zapowiedział on również, że w imieniu władz gminy złoży kondolencje rodzinie zmarłego, wyrażając solidarność w trudnych chwilach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak zginął w Holandii. Został staranowany przez pociąg
Holenderskie koleje (NS) niezwłocznie zareagowały na to zdarzenie, wstrzymując ruch kolejowy między Haarlem a Zandvoort na wiele godzin. Dla podróżnych uruchomiono zastępczą komunikację autobusową, aby zapewnić im alternatywne środki transportu.
Komisariat policji w Bloemendaal wszczął śledztwo w celu wyjaśnienia okoliczności tego tragicznego wypadku. Chociaż nadal trwają czynności dochodzeniowe, wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z tragicznym wypadkiem, a nie celowym działaniem. Mężczyzna jechał na rowerze, gdy został potrącony przez pociąg.
Chociaż dane osobowe zmarłego nie są podawane do publicznej wiadomości, to policja potwierdza, że był to obywatel Polski urodzony w 1976 roku.