Dramatyczna bójka w Poznaniu. 33‑letni Mołdawianin jest w stanie ciężkim

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w ciężkim stanie trafił do szpitala
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w ciężkim stanie trafił do szpitala
Źródło zdjęć: © East News | Dawid Wolski
oprac. MUP

05.05.2024 | aktual.: 05.05.2024 16:55

"Na ulicy Dunajeckiej doszło do kłótni obcokrajowców po spożywaniu alkoholu. Wyszli z budynku po to, by się bić. Jeden z nich uderzył drugiego narzędziem w głowę. Ten upadł na ziemię. Nie było oznak życia. Została wezwana policja i karetka. Po długiej interwencji sanitariuszy udało się przywrócić funkcje życiowe. W stanie krytycznym osoba została przewieziona do szpitala. To kolejna agresywna sytuacja mieszkających na tej ulicy obcokrajowców" - przekazał czytelnik portalu epoznan.pl.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez mł. insp. Andrzeja Borowiaka, rzecznika wielkopolskiej policji, po przybyciu na miejsce zdarzenia, funkcjonariusze policji stwierdzili, że 33-letni mężczyzna z Mołdawii został zaatakowany przez innego mężczyznę, przez co upadł na ziemię.

- Jest to niezwykle tragiczne, ponieważ mężczyzna podczas upadku uderzył głową w twardą powierzchnię, co spowodowało utratę przytomności. Obecnie jest w stanie krytycznym i przebywa w szpitalu - powiedział Borowiak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zatrzymano Polaka

Rzecznik wielkopolskiej policji dodał, że na podstawie zebranych przez funkcjonariuszy z Jeżyc dowodów, zatrzymano 36-letniego mężczyznę. - To 36-letni Polak, który już wcześniej był notowany w rejestrach kryminalnych - zaznaczył Borowiak.

Borowiak podkreślił, że obecnie trwa proces przesłuchiwania świadków i gromadzenia dowodów w tej sprawie. Celem tych działań jest przedstawienie 36-latkowi zarzutów związanych z tym zdarzeniem.

Źródło: epoznan.pl, PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (283)