Tragedia we Włoszech. Nie żyje 71‑letni Polak

Turysta z Polski latał paralotnią nad wzgórzem Monte Grappa. W pewnym momencie spadł na strome zbocze i stoczył się kilkadziesiąt metrów.

Tragedia we Włoszech. Nie żyje 71-letni Polak
Źródło zdjęć: © Corpo Nazionale Soccorso Alpino e Speleologico
Patryk Osowski

Do tragedii doszło na wzgórzu Monte Grappa w prowincji Treviso w północnych Włoszech.

Z niewyjaśnionych przyczyn paralotnia Polaka zaczęła szybko spadać, a mężczyzna uderzył o skały na wysokości 1350 metrów.

Świadkiem zdarzenia był inny paralotniarz. Mężczyzna wezwał służby ratunkowe.

"Na miejsce wysłano też śmigłowiec pogotowia alpejskiego, jednak na pomoc Polakowi było za późno" - pisze polsatnews.pl.

Jak poinformowały włoskie służby, w wyniku odniesionych obrażeń Polak zmarł.

Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii, do której we Włoszech doszło w środę.

Przypomnijmy, że z kolei kilka dni wcześniej (29 kwietnia) w okolicach Turynu doszło do innego wypadku z udziałem paralotniarza z Polski. 37-latek po uderzeniu w ziemię z dużej wysokości trafił do szpitala.

Źródło: polsatnews.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (90)