Tragedia w USA. Bliźniaki znalezione martwe w skrzyni
4-letnie bliźniaki Aurora i Kellan zostały znalezione martwe w skrzyni na pluszaki. Dzieci zatrzasnęły się w niej i skończył im się tlen. - Niewielu zna ból utraty dwójki dzieci jednocześnie i to w sposób, który nie ma sensu - mówi zrozpaczona matka.
Para czteroletnich bliźniaków udusiła w skrzyni na zabawki na Florydzie w Jacksonville. Do tragedii doszło 25 sierpnia wieczorem. Ojciec dzieci położył je spać, jednak 4-letnia Aurora i jej brat bliźniak Kellan nie zasnęli.
Dzieci schowały się do skrzyni, w której przechowywane były ich pluszaki. Okazała się to być śmiertelna pułapka. Bliźniaki zatrzasnęły się i skończył im się tlen. Zwłoki przytulonych do siebie dzieci znalazł starszy brat.
Matka bliźniaków Sadie Myers oddała hołd bliźniakom w mediach społecznościowych "Niewielu zna ból utraty dwójki dzieci jednocześnie i to w sposób, który nie ma sensu" - napisała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Król memów" na listach Konfederacji. "Nie mam zdania"
"Zniszczyć natychmiast"
Kobieta zaapelowała także do rodziców i przestrzegła ich przed feralnymi skrzyniami. Stają się one "dźwiękoszczelne" po zamknięciu, przez co nie było słychać zamkniętych w niej dzieci. Myers wezwała, aby ludzie, którzy z nich korzystają "natychmiast je zniszczyli".
"Muszę wierzyć, że coś we wszechświecie wybrało ich specjalnie, może po to, by uchronić ich przed jakąś przyszłą tragedią, a może dlatego, że ich dusze były zbyt doskonałe dla tego świata" - dodała matka zmarłych bliźniaków.
Źródło: "Daily Mail"
Czytaj więcej: