PolskaTragedia w Tatrach. Nie żyje turysta, który spadł z Orlej Perci

Tragedia w Tatrach. Nie żyje turysta, który spadł z Orlej Perci

Kolejny wypadek w Tatrach. Turysta spadł z dużej wysokości w rejonie Orlej Perci, najtrudniejszego szlaku w polskich Tatrach. Mężczyzna niestety nie przeżył upadku - podaje Radio Kraków.

Tragedia w Tatrach. Nie żyje turysta, który spadł z Orlej Perci
Źródło zdjęć: © Fotolia

Do centrali TOPR przed południem zadzwonił mężczyzna, który był naocznym świadkiem całego zdarzenia. Wskazał też ratownikom górskim dość dokładnie miejsce, gdzie doszło do wypadku. Na miejsce natychmiast wysłano śmigłowiec z ratownikami na pokładzie, jednak okazało się że turysta zginął na miejscu.

- Wygląda na to, że turysta potknął się i spadł z dużej wysokości - mówi Radiu Kraków Jan Krzysztof naczelnik TOPR.

Naczelnik TOPR dodaje, że akcja trwa i na razie nieznane są dokładne szczegóły tragicznego wypadku ani też dane osoby, która zginęła w rejonie Żlebu Honoratki.

To pierwszy od początku wakacji śmiertelny wypadek turystyczny w polskich Tatrach. Wcześniej na terenie Tatr zmarły dwie osoby, ale był to skutek zatrzymania akcji krążenia.

Przypomnijmy, że przez kilka dni ratownicy z Polski i Słowacji szukali też zaginionej turystki z Tarnowa. W poniedziałek wieczorem ratownicy odnaleźli ciało kobiety w rejonie Małej Kończystej. Wszystko dzięki przypadkowo zrobionemu zdjęciu. Na fotografii zauważył je przewodnik górski. Wszystko wskazuje na to, że ta kobieta to zaginiona w minionym tygodniu 30-latka z Tarnowa.

Mieszkanka Tarnowa była taterniczką ze sporym doświadczeniem i dużymi umiejętnościami. TOPR tym bardziej apeluje do mniej obytych z górami turystów o rozwagę.

Źródło artykułu:radiokrakow.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)