Tragedia w kopalni Rudna - zginął górnik, trzech rannych
W kopalni Rudna należącej do KGHM Polska Miedź SA zostało zasypanych czterech górników. Jeden z nich zginął, trzej zostali ranni, w tym dwaj ciężko.
35-letni sztygar zmianowy zginął w wypadku,a trzech innych górników zostało rannych - poinformował dyrektor departamentu public relations spółki, Wacław Szetelnicki. Sztygar pacował od 1991 roku w KGHM. Pozostawił żonę i dwoje dzieci.
Dwa wstrząsy górotworu miały miejsce w czwartek wieczorem w godz. 22.04 i 22.09. W ich wyniku doszło do zawalenia się skał.
W wypadku zbiorowym jeden górnik poniósł śmierć, inny został ciężko ranny, a dwaj mają lżejsze obrażenia - powiedział Szetelnicki. Jeden z poszkodowanych wyszedł już ze szpitala do domu.
Rejon kopalni, w którym doszło do wypadku został wyłączony z pracy. Specjalna komisja bada okoliczności zdarzenia. Przedstawiciele Okręgowej Komisji Górniczej przeprowadzą wizję lokalną.