Tragedia w Kętach. Nie żyje 89-latka. Ranne dwie osoby
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło na osiedlu Nad Sołą w Kętach. Na parterze wybuchł pożar, w którym zginęła 89-letnia kobieta. Ranny został policjant i mieszkaniec budynku, którzy usiłowali jej pomóc.
Do tragedii doszło w poniedziałek około 16.30 w Kętach. W mieszkaniu na parterze wybuchł pożar. W środku została uwięziona 89-letnia kobieta. Na pomoc ruszyli policjant, strażak i jeden z mieszkańców bloku - informuje portal beskidzka24.pl.
Wyważono drzwi mieszkania 89-latki. Kobietę ewakuowano. Niestety mimo reanimacji, nie udało się jej uratować.
Ranni zostali policjant i lokator, którzy ratowali starszą panią. Trzeba było także ewakuować innych mieszkańców bloku. Pożar ugaszono.
Teraz policjanci pod nadzorem prokuratura badają przyczyny tragedii. Z nieoficjalnych informacji wynika, że kobieta mogła się zaczadzić oraz że miała zwyczaj modlić się przy zapalonej świecy.
Napisał do KE ws. aborcji w Polsce. Leszek Miller zdradza, jaka przyszła odpowiedź