Krwawa tragedia w Dnieprze. To była zemsta

Żołnierz Ukraińskiej Gwardii Narodowej zastrzelił z kałasznikowa czterech swoich kolegów i cywilną pracownicę fabryki zbrojeniowej, na której terenie doszło do tego krwawego incydentu. Pięć innych osób odniosło rany w strzelaninie. Wiadomo już, że motywem była zemsta.

Chwila zatrzymania sprawcy krwawej strzelaniny w fabryce zbrojeniowej w Dnieprze (Policja Narodowa Ukrainy)Chwila zatrzymania sprawcy krwawej strzelaniny w fabryce zbrojeniowej w Dnieprze (Policja Narodowa Ukrainy)
Barbara Kwiatkowska

Tragedia wydarzyła się w czwartek około czwartej rano w dnieprzańskich zakładach Jużmasz, strzeżonych przez Gwardię Narodową. Kiedy żołnierze na służbie otrzymali broń, Artiom Riabczuk nagle zaczął strzelać. Na nagraniu z kamery monitoringu, które trafiło na portale społecznościowe, widać wyraźnie, że zabijał metodycznie. Wracał do rannych, by ich dobić.

Na miejscu zginęło czterech kolegów Riabczuka i pracownica fabryki zbrojeniowej, która straciła życie tylko dlatego, że pracowała w punkcie kontrolnym i pilnowała wyjścia. Kolejnych czterech żołnierzy i jedna 22-letnia żołnierka zostało rannych.

Sprawca po strzelaninie uciekł, przecinając drut kolczasty i przeskakując przez płot. Po kilku godzinach zatrzymano go na ulicy Dniepra.

Artiom Riabczuk ma 21 lat, pochodzi z miasta Izmaił w obwodzie odeskim. Był poborowym. Według kanału telewizyjnego Ukraina 24, przed powołaniem pracował w magazynie jednej z firm w obwodzie odeskim. Miał wykształcenie średnie techniczne. Został powołany jesienią ubiegłego roku.

Po aresztowaniu Riabczuka w sieciach społecznościowych krążyło operacyjne wideo, w którym opowiada o szczegółach zbrodni. Wyjaśnił też, dlaczego strzelał do kobiet - koleżanki i robotnicy fabryki. - Wiedziałem, że operator kontaktuje się z jednostką co 30 minut i zgłasza sytuację, a żeby nie zgłaszała, strzeliłem jej w głowę – powiedział.

Tragedia w Dnieprze. To była krwawa zemsta

Julia Jacyk, członkini Komisji Praw Człowieka ukraińskiego parlamentu, utrzymuje, że Riabczuk był prześladowany przez kolegów. - Dwa miesiące temu zapobiegł bójce między żołnierzami. Sprawa była zgłoszona do dowództwa, ale nikt nie podjął żadnych kroków. Koledzy z jednostki zaczęli mu dokuczać. Był nękany przez dwa miesiące, zanim chwycił broń, by się zemścić. Nie żałuje tego, co zrobił - wyjaśnia parlamentarzystka.

Posłanka podkreśliła, że nie usprawiedliwia to Riabczuka, ale może stać się podstawą do postawienia innych żołnierzy przed wymiarem sprawiedliwości. Państwowe Biuro Śledcze (SBI) odpowiedziało sprawdza wszystkie wersje, także wątek poddawania sprawcy naciskom i szykanom.

Riabczuk sam oddal się w ręce policji po kilku godzinach od wydarzeń. Poprosił nieznajomą kobietę, aby zadzwoniła na policję i zgłosiła jego miejsce pobytu.

Śledczy planują wysłać mężczyznę na badania psychiatryczne. Jest także badany, czy w momencie popełnienia przestępstwa nie był pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

Strach na Ukrainie. "Wojna może rozpocząć się w każdej chwili". Relacja reportera WP

W konsekwencji czwartkowego zdarzenia do dymisji podał się jeszcze tego samego dnia dowódca Gwardii Narodowej Ukrainy, generał pułkownik Mykoła Balan. "Biorąc pod uwagę, że za każde działanie, zarówno dobre, jak i złe, odpowiada dowódca, napisałem raport do Ministra Spraw Wewnętrznych, petycję do prezydenta o rezygnację i odwołanie ze stanowiska dowódca Gwardii Narodowej" - cytuje pismo dowódcy "Ukraińska Prawda".

Zawieszone też zostało całe dowództwo pułku, w którym służył Riabczuk. Jeszcze w czwartek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powołał nowego szefa Gwardii Narodowej.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Stanowczy sprzeciw premiera Słowacji ws. Ukrainy. "Nie zgadzam się"
Stanowczy sprzeciw premiera Słowacji ws. Ukrainy. "Nie zgadzam się"
Tragiczny wypadek. Nie żyje dwoje nastolatków
Tragiczny wypadek. Nie żyje dwoje nastolatków
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Nagrali tysiące rozmów Giertycha. Interesował się nimi Święczkowski
Nagrali tysiące rozmów Giertycha. Interesował się nimi Święczkowski
Co nas czeka w tym tygodniu w pogodzie? Na to wskazują prognozy
Co nas czeka w tym tygodniu w pogodzie? Na to wskazują prognozy
Raport IBE o braku prac domowych. Nauczyciele wskazują skutki reformy
Raport IBE o braku prac domowych. Nauczyciele wskazują skutki reformy
Sankcje USA uderzają w fiński Teboil. Stacje paliw bez paliwa
Sankcje USA uderzają w fiński Teboil. Stacje paliw bez paliwa
Nie żyje Björn Andrésen. "Najpiękniejszy chłopiec świata"
Nie żyje Björn Andrésen. "Najpiękniejszy chłopiec świata"
Prezydent Argentyny zadowolony. Jego partia wygrywa wybory
Prezydent Argentyny zadowolony. Jego partia wygrywa wybory
Szwecja. Hakerzy zaatakowali operatora sieci elektroenergetycznych
Szwecja. Hakerzy zaatakowali operatora sieci elektroenergetycznych
Portugalia. Rozbito gang zmuszający imigrantki do nierządu
Portugalia. Rozbito gang zmuszający imigrantki do nierządu
Wystartowały z USS Nimitz. Katastrofa śmigłowca i F-18
Wystartowały z USS Nimitz. Katastrofa śmigłowca i F-18