Tragedia w Chinach. Mieli odbyć kwarantannę. Nie żyją
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w niedzielę w leżącej w południowo-wschodnich Chinach prowincji Kuejczou. Autobus wiozący 47 osób na górzystej drodze wypadł z drogi i spadł z zbocza. Zginęło 27 osób. Pozostali odnieśli rany. Wszyscy pasażerowie udawali się do miejsca, w którym mieli odbyć kwarantannę w związku z zakażeniem COVID-19.
Wypadek miał miejsce w okręgu Sandu leżącym około 170 kilometrów na południowy-wschód od stolicy prowincji, miasta Guiyang. W wydanym komunikacie lokalna policja poinformowała jedynie, że autobus "przewrócił się na bok". Nie podano z jakiego powodu pojazd wypadł z drogi.
Agencja Reutersa przypomina, że tragedia w prowincji Kuejczou to najtragiczniejszy w skutkach wypadek, jaki miał miejsce na chińskich drogach w tym roku.
COVID-19 w Chinach. Pandemia znów się nasila
Państwo Środka wciąż zmaga się z pandemią koronawirusa. Najgorsza sytuacja panuje we wspomnianej prowincji Kuejczou. Tylko w sobotę odnotowano tam 712 nowych, potwierdzonych przypadków zakażenia COVID-19. To aż 70 proc. wszystkich nowych przypadków notowanych obecnie w Chinach każdej doby.
Choć to znacznie mniej niż w kulminacyjnym okresie pandemii, to z dnia na dzień statystki zachorowań są coraz gorsze.
Zobacz też: ceny nawozów ostro w górę. "Gospodarstwa będą upadać, ceny żywności poszybują"
Przeczytaj też:
Źródło: tvn24.pl/ Reuters
