Tragedia w Berlinie. Matka znalazła córkę w kałuży krwi
Niejasne są okoliczności morderstwa, do którego doszło w jednym z mieszkań w Berlinie. Matka znalazła tam swoją 14-letnią córkę z ranami kłutymi w kałuży krwi.
Jak piszą "Berliner Kurier" i "Berliner Zeitung", nastolatka miała 20 ran zadanych nożem. Sąsiedzi mieli słyszeć odgłosy kłótni i zatrzaskiwanych drzwi.
W chwili, gdy matka przyszła do domu, dziecko jeszcze żyło. Jednak kiedy pogotowie dotarło ma miejsce dla dziewczynki było już za późno. Nastolatki nie dało się już uratować.
Według "Bilda", w kręgu podejrzanych o zabójstwo dziewczyny znajduje się jej były chłopak.
Niemieckie media odnotowują przyrost przestępstw popełnianych przez nastolatków przy użyciu noża. Pod koniec lutego w Dortmundzie kłótnia między nastolatkami zakończyła się ugodzeniem 15-latki nożem w pierś. W styczniu 14-latek w Lünen zmarł na terenie szkoły, także ugodzony nożem.
Źródło: rmf24.pl