Śmiertelny wypadek podczas interwencji policji. 39-latek nie przeżył

Co musisz wiedzieć?

• Zdarzenie miało miejsce w jednym z mieszkań w Ostródzie w woj. warmińsko-mazurskim, gdzie policjanci zostali wezwani do interwencji.
• Na miejscu kobieta, która otworzyła funkcjonariuszom drzwi, utrzymywała, że znajduje się tam tylko ze swoim pięcioletnim synem.
• W międzyczasie przez okno próbował uciec 39-letni mężczyzna.

W środę po godz. 22 ostródzcy policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej w jednym z mieszkań. Na miejscu funkcjonariusze zastali kobietę, która twierdziła, że w mieszkaniu przebywa tylko ze swoim pięcioletnim synem. Jak się wkrótce okazało, w mieszkaniu znajdował się również 39-letni partner kobiety, który próbował uciec przez okno przed przybyciem policji.

W trakcie ucieczki mężczyzna spadł z trzeciego piętra. Gdy policjanci usłyszeli odgłosy dobiegające zza okna, zauważyli, że na trawniku przy bloku leży mężczyzna. Wybiegli na zewnątrz, by udzielić mu pomocy.

Następnie mężczyznę przetransportowano do szpitala. Mimo to, jego życia nie udało się uratować. 39-latek zmarł na skutek poniesionych obrażeń.

Na miejscu przeprowadzono czynności, przesłuchano świadków, przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia. Okazało się, że mężczyzna był osobą poszukiwaną do odbycia kary ośmiu miesięcy pozbawienia wolności.

Kobieta, która miała dwa promile alkoholu w organizmie, została zatrzymana do wyjaśnienia sprawy. Po przesłuchaniu 36-latka została zwolniona, a dziecku zapewniono opiekę.

Czytaj też:

Zabił swoją znajomą. Później wyprowadzał jej psa

Incydent w pociągu na Pomorzu. Zatrzymany mężczyzna

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Ostródzie