Tragedia pod Warszawą. Nie żyje 15-miesięczne dziecko
W nocy w Piastowie pod Warszawą znaleziono martwe 15-miesięczne dziecko. Ojciec dziecka został zatrzymany przez policję - podaje lokalny portal. Przyczyny śmierci nie są na razie znane. Jak ustaliła Wirtualna Polska, w poniedziałek odbędzie się sekcja.
Zdarzenie w rozmowie z Wirtualną Polską potwierdziła pruszkowska policja. O sprawie poinformował serwis warszawawpigulce.pl.
Nie żyje 15-miesięczne dziecko
"Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 0:55. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że doszło do śmierci 15-miesiecznego dziecka. Śledztwo przejęła prokuratura. Będą ustalane przyczyny i okoliczności tragedii" - przekazała serwisowi stołeczna policja.
Warszawska Prokuratura Okręgowa nie potwierdza zatrzymania ojca dziecka. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka warszawskiej prokuratury, powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską, że przyczyny śmierci dziecka nie są jeszcze znane.
- W Prokuraturze Rejonowej w Pruszkowie zostało wszczęte śledztwo w sprawie śmierci dziecka. Zlecono sekcję zwłok dziecka, która odbędzie się w poniedziałek. W oparciu o wyniki sekcji możliwe będzie stwierdzenie przyczyny zgonu - powiedziała nam prokurator Aleksandra Skrzyniarz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Wielkie otwarcie. Zobacz od środka jednostkę, która skorzysta z przekopu
- Postępowanie prowadzone jest w sprawie. Na obecnym etapie nikt nie usłyszał zarzutów - dodała rzeczniczka warszawskiej prokuratury.
Czytaj także: Wtedy mogą być wybory. Taki plan ma PiS