Tragiczny wypadek na drodze krajowej numer 19 na trasie z Kraśnika do Janowa Lubelskiego. Z informacji służb wynika, że do zdarzenia doszło we wtorek 11 maja
Tragedia pod Kraśnikiem. Wypadek na DK 19
Pierwsze zgłoszenie wpłynęło do stanowiska kierowania w Kraśniku około godziny 8:30. Na miejsce wysłano policję, straż pożarną oraz pogotowie ratunkowe.
Po dotarciu na DK 19 okazało się, że w wypadku brały udział dwa pojazdy: samochód ciężarowy oraz osobowy.
Trudne spotkanie z Rafałem Trzaskowskim? Bartosz Arłukowicz: trzeba porozmawiać
"Z nieustalonych przyczyn kierująca samochodem osobowym obywatelka Ukrainy zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z jadącym z naprzeciwka samochodem ciężarowym. Kierowca ciężarówki zdołał częściowo zjechać w stronę pobocza unikając zderzenia czołowego" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez strażaków z Kraśnika.
Kraśnik. Tragiczny wypadek na DK 19. Nie żyje dziecko
Jak dodają służby, mimo starań kierowcy ciężarówki doszło do zderzenia naczepy pojazdu z samochodem osobowym. Pech chciał, że na tylnej kanapie siedział 9-letni chłopiec, który w wyniku zderzenia z naczepą doznał poważnych obrażeń głowy.
Konieczna okazała się reanimacja. Tę początkowo prowadzili strażacy, później ratownicy medyczni. Do rannego dziecka wezwano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jednak mimo starań 9-latek zmarł.
Na DK 19 wezwano prokuratora. Pod jego nadzorem policyjni śledczy zabezpieczyli ciało do sekcji. Sporządzono też odpowiednią dokumentację, która pomoże biegłym w ustaleniu okoliczności wypadku w Kraśniku.
