Tragedia nad Bałtykiem. Mężczyzna utonął w morzu

Jak informuje serwis kolobrzeg.naszemiasto.pl, 68-letni Wielkopolanin wypoczywał wraz z małżonką przy plaży zachodniej w Kołobrzegu. Około godziny 13 mężczyzna postanowił skorzystać ze słonecznej pogody i wszedł do wody. Według lokalnego portalu 68-latek miał zasłabnąć w wodzie.

Po pewnym czasie plażowicze zauważyli unoszące się na powierzchni wody ciało. O fakcie zostały powiadomione służby - na miejsce błyskawicznie przybyli ratownicy SAR, pogotowia, strażacy, ratownicy WOPR i policja.

Niestety - mimo szybkiej reakcji ratowników oraz trwającej blisko godzinę reanimacji - nie udało się przywrócić czynności życiowych 68-latka. Chwilę przed godziną 14 lekarz stwierdził zgon.

Choć sezon urlopowy jeszcze się nie zaczął, to od początku kwietnia Komenda Główna Policji odnotowała aż 66 zgonów w wyniku utonięcia.

Zobacz też: Atak hakerski na skrzynkę szefa KPRM Michała Dworczyka. Joanna Scheuring-Wielgus "przerażona"