Tragedia na poligonie wojskowym. Nie żyją dwie osoby
Dwie osoby zmarły na skutek obrażeń, które odniosły podczas wysadzania trotylu. Do tragicznego wypadku doszło na Śląsku podczas ćwiczeń na poligonie - podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
Jak wynika z informacji WCZK, do wypadku doszło przed godz. 11. Na terenie 13. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej w Solarni w powiecie lublinieckim w województwie śląskim. Podczas ćwiczeń wysadzania trotylu doszło do zdarzenia, w którym poszkodowane zostały dwie osoby. Osoby te w wyniku obrażeń zmarły.
Doniesienia te potwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin robi nieskoordynowane ruchy? "Co nie znaczy, że jest idiotą"
Służby kryzysowe przekazały, że działania zabezpieczał zastęp z ciężkim samochodem gaśniczym ze zbiornikiem na wodę z jednostki wojskowej w Lublińcu oraz dwie karetki wojskowe bez lekarza. Po przybyciu na miejsce zespołu ratowniczego z lekarzem stwierdzono zgon dwóch osób.
- To jest obiekt zamknięty, wojskowy. Ofiary to żołnierze - powiedział Wirtualnej Polsce jeden z mieszkańców wsi Solarnia, gdzie doszło do tragedii.
Serwis klobucka.pl na Facebooku przekazał, że do zdarzenia rozdysponowano dwa helikoptery Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które zostały zawrócone do bazy.
Trwa wyjaśnianie przyczyn tej tragedii. Według nieoficjalnych doniesień do wybuchu doszło na terenie bazy komandosów, którzy prowadzili ćwiczenia na terenie dawnego poligonu.
13. Dywizjon Rakietowy Obrony Powietrznej stacjonował w Lublińcu i podlegał dowódcy 1 Śląskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej. Dywizjon został rozformowany w 1998 r.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
