Tragedia na plaży w Portugalii - na turystów runął klif
Do co najmniej pięciu wzrosła liczba ofiar śmiertelnych osunięcia się części klifu na plażę w portugalskiej miejscowości wypoczynkowej Albufeira - podały ekipy ratownicze.
Według najnowszego bilansu co najmniej trzy osoby zostały ranne. Niektóre źródła informują o zaginionych. Ranni plażowicze w ciężkim stanie zostali przewiezieni do szpitala - podaje serwis publico.pt.
21.08.2009 | aktual.: 22.08.2009 13:18
Nie wiadomo co było przyczyną osunięcia się klifu. W czasie wypadku na plaży opalał się tłum ludzi.
Zabici to dwie kobiety w wieku poniżej 25 lat, kobieta w wieku ok. 50 lat, 38-latka zmarła w szpitalu na skutek obrażeń, a także 60-letni mężczyzna, który zmarł na zawał serca. Narodowości ofiar nie podano.
Część klifu osunęła się na plażowiczów i kąpiących się na uczęszczanej plaży Maria Luisa na wybrzeżu Algarve. Jeszcze przed piątkowym wypadkiem tę część plaży odgrodzono i ustawiono ostrzeżenia wskazujące na niebezpieczeństwo osunięć ziemi. Piaskowcowy klif jest bardzo kruchy i ryzyko osunięć jest duże.
Świadkowie opowiadali, że pojawiła się "wielka chmura pyłu, po której nastąpił ogłuszający huk". - Mówili, że to samolot się rozbił. Ludzie zaczęli krzyczeć - powiedział agencji Lusa inny świadek.
Według służb ratowniczych wśród zaginionych są mężczyzna i dziecko, którzy znaleźli się pod zwałowiskiem i nie dają znaku życia. Hiszpańska telewizja RNE poinformowała, że udało się uratować mężczyznę, obywatela Hiszpanii.
Do Albufeiry, aby nadzorować działania ratownicze, udali się portugalski prezydent Anibal Cavaco Silva i premier Jose Socrates.
Akcję ratowniczą prowadzoną przez kilkudziesięciu strażaków i żandarmów, wspomaganych przez buldożery i koparki, utrudnia przypływ.
Dostęp na plażę został odcięty przez żandarmów. Na miejscu utworzono punkt opieki medycznej i komórkę wsparcia psychologicznego.
30-tysięczna Albufeira jest w Portugalii jednym z miejsc najchętniej odwiedzanych przez turystów. Dorobiła się opinii "portugalskiego Saint-Tropez".