Tragedia na plaży. 18-latek zasypany przez piasek
To miał być uroczy dzień spędzony z rodziną na plaży w Toms River. Niestety skończył się tragicznie. Zwały piasku przysypały rodzeństwo: 18-latka i jego 17-letnią siostrę. Chłopak zmarł.
Levy Caverley wraz z siostrą i rodzicami przyjechali do Toms River z Maine. Mieli spędzić kilka beztroskich dni na plaży. Niestety, ta wakacyjna wyprawa zakończyła się tragicznie.
We wtorek Levy wraz z siostrą bawili się frisbee. Gdy znudziło im się rzucanie i łapanie dysku postanowili wykorzystać go w innym celu. Zaczęli kopać nim dół w piasku.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Praca ta zajęła im sporo czasu, ale dół był gigantycznych rozmiarów - miał ponad 3 metry. Niestety, wykop w piasku był niestabilny. Gdy nastolatki go pogłębiały zwały piasku osunęły się na nich.
Wezwani na pomoc ratownicy rozpoczęli żmudne odgarnianie piasku, by wydobyć uwięzione rodzeństwo z gigantycznego dołu. Udało im się szybko uwolnić dziewczynę. Niestety, gdy dokopali się do 18-latka, ten już nie żył.
To nie pierwszy taki tragiczny wypadek. W ostatni weekend w Utah zginął 13-letni chłopiec. Zwały piasku zasypały go, gdy kopał tunel w wydmie.
W 2014 roku w pod zwałami piasku na plaży zginęła 9-letnia dziewczynka w Oregonie i mężczyzna w Kalifornii.
Przeczytaj także:
Źródło: usatoday.com