Tragedia na otrzęsinach w Bydgoszczy. Przesłuchano kilkudziesięciu świadków
Kilkudziesięciu świadków zostało przesłuchanych w śledztwie dot. tragedii na otrzęsinach na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy. We wtorek ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok 19-letniego studenta, który zmarł w szpitalu. Jest on drugą ofiarą śmiertelną, obok 24-letniej studentki, która - według wstępnych wyników sekcji - udusiła się wskutek ściśnięcia przez tłum.
- Śledztwo jest prowadzone bardzo intensywnie, przesłuchano już kilkudziesięciu świadków w tej sprawie, w tym ochroniarzy, studentów biorących udział w imprezie i władze uczelni. Ustalane są dalsze osoby do przesłuchania, w tym kolejni studenci i członkowie ekip ratunkowych - powiedział wiceszef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ Adam Lis.
Prokurator Lis zaznaczył, że śledztwo prowadzi Komenda Miejska Policji Bydgoszczy pod nadzorem prokuratury. - Grupa funkcjonariuszy pracowała również przez weekend. Ustalano i przesłuchiwano świadków, a także badano dokumentację związaną z organizacją imprezy - dodał.
Na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym wznowiono zajęcia dydaktyczne, które zawieszono zaraz po tragedii.
Rzecznik UTP dr Mieczysław Naparty poinformował, że powołana przez rektora nadzwyczajna komisja ds. wyjaśnienia okoliczności tragicznych wydarzeń przesłuchała dotychczas kilkanaście osób. - Rozmawialiśmy z pracownikami i członkami samorządu studenckiego, a w poniedziałek ze studentami, którzy wyrazili gotowość podzielenia się informacjami o zdarzeniu" - powiedział rzecznik.
Według informacji policji w szpitalach przebywało jeszcze dwoje poszkodowanych w czasie imprezy na UTP, w tym studentka w stanie ciężkim.
Tragedia na studenckich otrzęsinach w Bydgoszczy. Zmarły dwie osoby
Do tragedii doszło podczas studenckich otrzęsin. W łączniku pomiędzy dwoma budynkami, w których obywała się impreza, skupiło się wiele osób i w pewnym momencie zaczęli się tratować. W imprezie według policji poszkodowanych zostało 11 osób, a według ustaleń uczelni - 14.
Jedna z ofiar, 24-letnia studentka pierwszego roku studiów drugiego stopnia Wydziału Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska UTP, była reanimowana na miejscu zdarzenia, a po przewiezieniu do szpitala stwierdzono jej zgon. Z wstępnych wyników sekcji wynika, że przyczyną śmierci było uduszenie po unieruchomieniu klatki piersiowej, do którego doszło prawdopodobnie wskutek ściśnięcia przez inne osoby z tłumu.
Zmarły 19-latek był studentem pierwszego roku studiów inżynierskich na tym samym wydziale, co starsza koleżanka.
Według ustaleń policji w imprezie na UTP brało udział ok. 1,2 tys. studentów. Władze uczelni informowały, że w imprezie uczestniczyło ok. tysiąca osób, a jednocześnie w budynkach mogło przebywać ok. 700-800 osób.