Tragedia na Bali. 5 ofiar zerwania windy. Runęła ze 100 metrów
Przeszklona winda w punkcie widokowym w ośrodku Ayuterra w popularnym górskim regionie Ubud spadła ze zbocza wąwozu i uderzyła w skały. Wewnątrz znajdowało się pięciu pracowników hotelu. Wszyscy ponieśli śmierć, dwie osoby na miejscu, trzy po akcji ratunkowej.
06.09.2023 09:23
Pięć osób w wieku od 19 do 24 lat znajdowało się w widokowej windzie w kurorcie na Bali, gdy doszło do tragicznego wypadku. Zerwała się lina podtrzymująca urządzenie.
Przerażający incydent miał miejsce w weekend, gdy w popularnym wśród Australijczyków wypoczynkowym ośrodku było pełno ludzi. Winda przeznaczona była do przewożenia turystów po stromych wąwozach z pięknymi widokami na rozciągające się w okolicy tarasy z polami ryżowymi oraz do transportu pracowników, obsługujących turystów.
Zobacz także
W chwili zerwania się windy przebywało w niej pięciu miejscowych zatrudnionych w hotelowej obsłudze. Dwóch pracowników zginęło na miejscu. Trzy osoby zmarły w szpitalu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policja w Ubud poinformowała, że wstępne dochodzenie wykazało przeciążenie windy. - Możliwe, że stalowa lina nie była wystarczająco mocna, aby uciągnąć ładunek, a klin zabezpieczający lub hamulec nie zadziałał - powiedział Channel News Asia główny komisarz policji w Ubud, Made Uder.
Pięć osób zginęło w windzie na Bali. Spadli ze stu metrów
Jak podaje "The New Daily", władze balijskie zapewniły, że zdrowie i bezpieczeństwo turystów oraz personelu wypoczynkowych ośrodków jest traktowane bardzo poważnie. Gubernator Bali Wayan Koster powiedział, że tragedia przypomniała, że firmy turystyczne powinny priorytetowo traktować zdrowie i bezpieczeństwo ludzi.
- Wszystkie urządzenia powinny przechodzić rutynowe kontrole. Podejrzewam, że zostało to zaniedbane. Zastępca gubernatora Bali Cok Ace dodał, że taka sytuacja ma miejsce po raz pierwszy. Zapewnił, że z dokumentów technicznych, dotyczących stanu windy, która uległa wypadkowi wynika, że ostatni przegląd był przeprowadzony w listopadzie 2022 roku, a firma zapewniła, że konstrukcja jest bezpieczna. Dochodzenie wykaże, co zawiodło ostatecznie i czy kontrolerzy rzetelnie wykonali swoją pracę.
Ośrodek, do którego należała turystyczna infrastruktura, która uległa awarii, złożył kondolencje rodzinom swoich pracowników, którzy tragicznie zginęli w wypadku. Firma zaoferowała wypłatę odszkodowań i sfinansuje pogrzeby ofiar.