Tonsil wyszedł na ulice
(PAP)
Wycie syren, wybuchy petard i głośne gwizdy towarzyszyły protestowi pracowników Tonsilu we Wrześni. Ludzie protestowali przeciwko trudnej sytuacji spółki i rosnącemu bezrobociu.
28.08.2003 | aktual.: 28.08.2003 21:44
Ludzie przeszli głównymi ulicami miasta i wręczyli władzom Wrześni i powiatu wrzesińskiego petycję, w której zaapelowali o wsparcie w walce o utrzymanie zakładu pracy. Nieśli transparenty: "Pracy i chleba", "Rząd do roboty za 100 złoty", "Leszek Miller - Polski kiler".
Związki zawodowe z Tonsilu, który zatrudnia ok. 700 osób, weszły w środę w spór zbiorowy z zarządem spółki. Ludzie domagają się wypłaty zaległych wynagrodzeń - zaległości płacowe sięgają już 4 miesięcy. Co tydzień spółka wypłaca pracownikom po 100 złotych.