Tomasz Terlikowski o filmie Sekielskiego: Jutro wybuchnie bomba
"Jako ojciec piątki chcę wiedzieć, czy ludzie, którzy bronili przestępców seksualnych nadal pełnią swoje funkcje, czy mogą nadal decydować o tym, kto będzie pracował z dziećmi i młodzieżą?" - zapytał Tomasz Terlikowski, dyrektor programowy Telewizji Republika. To komentarz do jutrzejszej premiery dokumentu Tomasza Siekielskiego o pedofilii w polskim Kościele.
"Jutro wybuchnie bomba (obawiam się, że nie będzie to kapiszon) w postaci filmu Tomasza Sekielskiego. Nie, nie oglądałem go jeszcze, ale z informacji, jakie docierają wynika, że historie, jakie przedstawia dziennikarz są prawdziwe, a to oznacza, że trzeba się z nimi zmierzyć. Nie wystarczy oznajmić z oburzeniem, że to kolejny atak na Kościół. Trzeba uczciwie odpowiedzieć na pytanie, czy, a jeśli tak, to kto i dlaczego ich chronił, czy ich historie są wyjątkiem od reguły czy przykrą regułą. Ta odpowiedź należy się nie tyle mediom, ile wiernym, którzy powierzają Kościołowi swoje dzieci" - napisał na Facebooku Tomasz Terlikowski, katolicki publicysta.
Dalej dziennikarz pisze, że "jako ojciec piątki dzieci" chce wiedzieć, czy hierarchowie, którzy bronili księży pedofilów, nadal pełnią wysokie funkcje w Kościele. Terlikowski przyznaje też, że autor dokumentu, Tomasz Sekielski, były dziennikarz TVN, jest "w pewnym stopniu osobą nieobiektywną". Zaznacza jednak, że ważne jest to, czy przedstawił prawdziwe historie.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
"Powiązania gejowskie"
Na koniec Tomasz Terlikowski zaskakuje swoich czytelników, pisząc o osobach chroniących sprawców przestępstw seksualnych wobec dzieci "z powodu powiązań o charakterze gejowskim".
"Jeśli te historie są [prawdziwe - red.] to trzeba się z nimi rozliczyć, bowiem prawdziwymi wrogami Kościoła nie są ci, którzy robią film o takich sprawach, ale ci, którzy robili, a czasem robią takie rzeczy, a także ci, którzy z zasady solidarności zawodowej, a czasem z powodu powiązań o charakterze gejowskim chronią sprawców dość obrzydliwych przestępstw (podkreślam wcale nie [chodzi - red.] tylko o te o charakterze homoseksualnym). Dobro Kościoła wymaga oczyszczenia, a nie udawania, że nic się nie dzieje" - czytamy w jego wpisie.
Wypowiedź katolickiego publicysty może zaskoczyć wiele osób, ale nie po raz pierwszy Terlikowski domaga się ukarania księży pedofilów. Pod koniec ubiegłego roku, kiedy Polaków poruszyły wstrząsające doniesienia o tym, że ks. Henryk Jankowski miał wykorzystywać nieletnich, katolicki dziennikarz zażądał nagłaśniania takich spraw i bezkompromisowej walki z pedofilią. Powiedział także, że powinna być powołana specjalna komisja ds. pedofilii.
W sobotę na YouTube odbędzie się premiera filmu dokumentalnego Tomasza Sekielskiego pt. "Tylko nie mówi nikomu". Ten dokument to szokujące relacje ofiar przestępców w sutannach. Dorośli dziś ludzie mówią o traumach, które tkwią w nich mimo upływu lat i przekładają się na ich obecne życie.
Jednym z negatywnych bohaterów w filmie jest nieżyjący już ks. Franciszek C., dawny kapelan prezydenta Lecha Wałęsy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl