Toksyczna przesyłka dla pani Blair
Żona brytyjskiego premiera, Cherie Blair i nieznany jeszcze z nazwiska szkocki poseł byli adresatami paczek, nadanych z Glasgow, które zawierały niebezpieczną substancję chemiczną - podano w sobote rano w Londynie. Brygada antyterrorystyczna ostrzega wszystkich brytyjskich ministrów i polityków przed otwieraniem listów.
Alarm na Downing Street wywołał w piatek telefon do szkockiego oddziału jednej z krajowych gazet w Glasgow. Telefon był od anonimowego ekstremisty ze Szkockiej Armii Wyzwolenia Narodowego, który ostrzegł że rozesłał jeszcze czternaście podobnych listów. Policja ustaliła, że w paczce adresowanej do małżonki premiera, zawierającej darmowe próbki olejku eukaliptusa do aromaterapii, znajdowała się soda kaustyczna - substancja żrąca, która może doprowadzić nawet do utraty wzroku.
Jak wiadomo, Cherie Blair jest od dawna zwolenniczką medycyny alternatywnej. Na szczęście nie było jej w domu, gdyż oboje z mężem znajdują się w Australii na szczycie Commonwealtu.
Szkocka Armia Wyzwolenia Narodowego, zwana także tartanowymi terrorystami, to ekstremistyczna organizacja, która powstała na początku lat osiemdziesiątych. To ona przyznała się do zamachu bombowego na koszary wojskowe w Woolwich, a potem do rozsyłania listów z materiałami wybuchowymi do członków rodziny królewskiej i polityków. Twierdzi, że ubiegłego roku miała wysłać list z wąglikiem do księcia Williama, który studiuje w Szkocji. (aka)