Rosjanie się obudzili i taka niespodzianka. To będzie ich kłuło w oczy
W czwartek personel rosyjskiej ambasady w Londynie musiał się mocno zdziwić. Cała jezdnia pod ich oknami została pomalowana w barwy ukraińskiej flagi. Brytyjska policja ujęła już osobników odpowiedzialnych za akcję.
Wydział konsularny rosyjskiej ambasady w Londynie znajduje się na skraju kompleksu dyplomatycznego tuż obok Pałacu Kensington. Tuż za jego płotem przebiega Bayswater Road.
W czwartek rano aktywiści z grupy Led by Donkeys (pol. "Prowadzeni przez osłów") rozlali po 170 litrów żółtej i niebieskiej farby na obu częściach jej jezdni. Potem została ona rozprowadzona przez przejeżdżające samochody. I tak powstała olbrzymia ukraińska flaga, mogąca mocno "kłuć" w oczy putinowskich dyplomatów.
"Ukraińcy mają prawo do samostanowienia"
"Jutro jest pierwsza rocznica imperialistycznej inwazji Putina na Ukrainę - niepodległe państwo, którego ludzie mają prawo do samostanowienia. Wielka ukraińska flaga przed ambasadą w Londynie będzie im o tym przypominać" - czytamy we wpisie Led by Donkeys na Twitterze.
Londyńska policja poinformowała, że zatrzymała już czworo działaczy organizacji - trzech mężczyzn i kobietę - odpowiedzialnych za akcję pod ambasadą. Przebywają oni obecnie w areszcie. Mogą usłyszeć zarzuty uszkodzenia mienia i zakłócania ruchu drogowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grupa Led By Donkeys powstała w 2018 r. Do tej pory znana była z akcji antybrexitowych.
Źródło: BBC