To zaboli Niemców. Szef MSZ Ukrainy ostro skomentował postawę władz w Berlinie

Śledź wydarzenia w Ukrainie w RELACJI NA ŻYWO Wirtualnej Polski

W wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung" Kułeba, krytykował postawę Niemiec, które od początku inwazji Rosji zwlekały z podjęciem wobec tego kraju radykalnych kroków.

Berlin sprzeciwiał się m.in. wprowadzeniu najostrzejszych sankcji. Niemcy tygodniami zwlekały też z wysłaniem do Ukrainy ciężkiej broni lub wysyłały niewłaściwy sprzęt.

Szef MSZ został spytany w rozmowie z "FAZ" czy taka postawa kraju, uchodzącego wcześniej za lidera Unii Europejskiej, trwale zniszczyła jego reputację w Europie Wschodniej. - Tylko jeśli Niemcy będą dalej trwać przy nieudanych koncepcjach z przeszłości - odparł Kułeba.

Zobacz też: Rosja zniszczyła magazyn broni z USA. Nagranie z ataku na Odessę z Morza Czarnego

Według niego, władze w Berlinie wciąż mogą pełnić "wiodącą rolę w Europie", ale pod warunkiem, że odważą się na podjęcie "wizjonerskich decyzji". Ukraiński szef dyplomacji wskazał na "trzy dziedziny" dotyczące wojny, w których Niemcy mogą jego zdaniem "zapisać się w historii".

- Po pierwsze, usunięcie wszelkich przeszkód na drodze do dostarczenia Ukrainie potrzebnej jej broni. Po drugie, sankcje przeciwko Rosji. Po trzecie, przyznanie Ukrainie statusu kraju kandydującego do Unii Europejskiej - wymieniał. - Jednak w większości tych kwestii Niemcy są jednym z najbardziej niezdecydowanych krajów UE - dodał.

Zdaniem Kułeby najważniejsza jest integracja europejska Ukrainy. Polityk ocenił, że obecnie jest to "kwestia wojny i pokoju" w Europie. Podkreślił, że w tym procesie kluczowa będzie postawa Niemiec, na których "spoczywa odpowiedzialność za przyszłość naszego kontynentu".

Z kolei Ukraina - jak mówił - "ma za zadanie powstrzymać Putina i pokonać jego machinę wojenną" - Jeśli bowiem Putin odniesie tu zwycięstwo, Europa przez dziesięciolecia nie będzie cieszyć się stabilnością i bezpieczeństwem - oświadczył Kułeba.

Przeczytaj też:

MSZ Izraela wezwie ambasadora Rosji ws. antysemickich wypowiedzi Ławrowa

Oto dlaczego wyłączyliśmy komentarze pod tekstami o inwazji Rosji na Ukrainę

Źródło: PAP