To się wydarzyło, gdy spałeś. Ważne wiadomości w poniedziałek rano
Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.
Kim Dzong Un i jego córka o imieniu Ju Ae
oprac. Karina Strzelińska
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
- Kim Dzong Un nadzorował ćwiczenia symulujące kontratak nuklearny przeciwko USA i Korei Południowej - to ostrzeżenie dla sojuszników, którzy zwiększają skalę wspólnych manewrów wojskowych. Dyktatorowi towarzyszyła około 10-letnia córka o imieniu Ju Ae. Według doniesień północnokoreańskiej agencji informacyjnej KCNA, celem działań Północy jest zwiększenie zdolności kraju do "odstraszania wojennego i kontrataku nuklearnego". Jednocześnie Pjongjang oskarżył Waszyngton i Seul o "wyraźną próbę rozpętania wojny".
- Król Arabii Saudyjskiej zaprosił prezydenta Iranu na wizytę państwową. "Salman ibn Abd al-Aziz w liście do prezydenta Raisiego oświadczył, że z zadowoleniem przyjął porozumienie między dwoma bratnimi krajami, zaprosił go (irańskiego przywódcę - przyp. red.) do Rijadu i wezwał do ścisłej współpracy gospodarczej/regionalnej. Raisi przyjął zaproszenie i podkreślił gotowość Iranu do rozszerzenia współpracy" - napisał na Twitterze zastępca szefa biura prezydenckiego Iranu ds. politycznych Mohammad Jamshidi. Po siedmiu latach przerwy Iran i Arabia Saudyjska wznowiły bezpośrednie relacje. Porozumienie w tej sprawie zawarto podczas negocjacji w Pekinie.
- Prezydent USA wezwał premiera Izraela do "pójścia na kompromis" ws. kontrowersyjnej reformy sądownictwa w kraju. Podczas niedzielnej rozmowy telefonicznej z Binjaminem Netanjahu Joe Biden podkreślił, że planowana restrukturyzacja izraelskiego wymiaru sprawiedliwości musi respektować podstawowe wartości demokratyczne - przekazał Biały Dom. Amerykański przywódca po raz pierwszy publicznie skomentował kontrowersyjne plany rządu w Jerozolimie - informuje "Frankfurter Allgemeine Zeitung". - Zasady demokratyczne są "znakiem rozpoznawczym" stosunków amerykańsko-izraelskich - powiedział Biden i jednocześnie "zaoferował swoje wsparcie w obecnych wysiłkach na rzecz znalezienia kompromisu zgodnego z tymi podstawowymi zasadami".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Xi Jinping napisał w swoim artykule opublikowanym na łamach rosyjskiego dziennika rządowego "Rossijskaja gazieta", że propozycja Pekinu, czyli "12-punktowy dokument opublikowany w ubiegłym miesiącu ("plan pokojowy" dot. konfliktu w Ukrainie" - przyp. red.), reprezentuje "w jak największym stopniu jedność poglądów społeczności światowej" ws. wojny. "Dokument służy jako konstruktywny czynnik neutralizujący skutki kryzysu i promujący polityczne rozstrzygnięcie. Złożone problemy nie mają prostych rozwiązań" - podkreślił chiński przywódca. Jednocześnie Xi wyjaśnił, że celem jego podróży do Rosji jest "wzmocnienie przyjaźni między dwoma krajami" - "wszechogarniającego partnerstwa i strategicznej interakcji" w świecie zagrożonym "aktami hegemonii, despotyzmu i zastraszania".
- Pekin i Phnom Penh zakończyły pierwsze wspólne ćwiczenia wojskowe, które odbyły się na wodach Kambodży - poinformowało w poniedziałek chińskie Ministerstwo Obrony Narodowej cytowane przez Reuters. Pekin zaznaczył w oficjalnym komunikacie, że trzy chińskie i kambodżańskie okręty współpracowały ze sobą, by ukończyć w niedzielę ćwiczenia "formacji i łączności".