To oni, ofiary tortur i strzałów - sensacja po 34 latach

Sensacyjna wiadomość wstrząsnęła Argentyną. Po 34 latach udało się - dzięki pracy i zaangażowaniu licealistów - zidentyfikować ciała ofiar głośnego morderstwa mrocznych czasów dyktatury. Parę partyzantów, 22-letniego Francuza Yvesa Domergue i jego dziewczynę 20-letnią Meksykankę Cristinę Cialcetę porwano, torturowano, a ciała porzucono w rowie na wsi. Spoczęli 34 lata temu na cmentarzu w anonimowym grobie.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Do porwania doszło 20 września 1976 r., para zginęła dwa dni później. Ciała podziurawione kulami znalazł wieśniak mieszkający w okolicy. Pochowano je na cmentarzu w Melincue w prowincji Santa Fe (350 kilometrów na północ od Buenos Aires). Eric, brat Yves, nie może zabójstwa wymazać z pamięci, założył stronę poświęconą tej sprawie. Do 1983 r. - roku, gdy skończyła się dyktatura - nie można było o tym mówić.

W 2003 r. nauczycielka liceum zainteresowała sprawą swoich uczniów, co zaowocowało pięć lat później. Eric Domergue w 2008 r. skontaktował się z antropologami argentyńskimi. Odciski palców nie zgadzały się z tymi Yvesa i Cristiny, ale testy genetyczne potwierdziły ich tożsamość w lipcu 2009 r. Udało się to m.in. dzięki matce dziewczyny, która dostarczyła materiał potrzebny do prób.

Obecnie trwa śledztwo, by ustalić morderców. Dowody zostaną wykorzystane w procesie byłego komendanta batalionu z Rosario Ramóna Diaza Bessone, który jest podejrzany o udział w 91 porwaniach i zabójstwach. W środę prezydent Argentyny ma ogłosić oficjalnie to, co ustalono w czasie śledztwa i badań. 7 sierpnia odbędą się oficjalne uroczystości upamiętniające te dwie z wielu tysięcy ofiar dyktatury. Będzie na nich obecny 79-letni ojciec Yvesa.

Yves był partyzantem Rewolucyjnej Partii Pracy (PRT) i studiował inżynierię w Buenos Aires. W Rosario w prowincji Santa Fe poznał i zakochał się w Cristinie, urodzonej w Meksyku, córce Argentyńczyków. Ona też działała w partyzantce.

W Argentynie antropolodzy wciąż identyfikują ciała zaginionych w czasie wojskowej dyktatury (1976-1983). Dokładna liczba ofiar nie jest znana. Mówi się o kilkudziesięciu tysiącach.

Wybrane dla Ciebie
Nawrocki liderem zaufania. Kaczyński na czele rankingu nieufności
Nawrocki liderem zaufania. Kaczyński na czele rankingu nieufności
Polacy za czy przeciw zmianom czasu? Sondaż wskazuje jasno
Polacy za czy przeciw zmianom czasu? Sondaż wskazuje jasno
Fałszywe reklamy z Nawrockim. Policja jest bezradna
Fałszywe reklamy z Nawrockim. Policja jest bezradna
Auto blokowało wyjazd. W środku leżała nieprzytomna naga kobieta
Auto blokowało wyjazd. W środku leżała nieprzytomna naga kobieta
Tragedia w Indiach. Co najmniej 20 osób zginęło w pożarze autobusu
Tragedia w Indiach. Co najmniej 20 osób zginęło w pożarze autobusu
"Lato" wraca do Wrocławia. Obraz przepadł w czasie wojny
"Lato" wraca do Wrocławia. Obraz przepadł w czasie wojny
Zamknięcie Dworca Centralnego w Warszawie. Narodowcy oburzeni
Zamknięcie Dworca Centralnego w Warszawie. Narodowcy oburzeni
Żurek odpowiada Wosiowi. "Forma zabezpieczenia przed ewentualną ucieczką"
Żurek odpowiada Wosiowi. "Forma zabezpieczenia przed ewentualną ucieczką"
Horror w Czernikach. Jest wyrok dla Piotra G.
Horror w Czernikach. Jest wyrok dla Piotra G.
Zmarł Maciej Adamkiewicz. Wieloletni prezes Adamed Pharma
Zmarł Maciej Adamkiewicz. Wieloletni prezes Adamed Pharma
Nowy sondaż partyjny. Braun ma powody do zadowolenia
Nowy sondaż partyjny. Braun ma powody do zadowolenia
Słowa Dudy o "Zielonej Granicy". Decyzja sądu odroczona
Słowa Dudy o "Zielonej Granicy". Decyzja sądu odroczona