To może zmienić układ sił w Azji. Wszystko przez decyzję Trumpa
Korea Południowa intensyfikuje wysiłki w kierunku posiadania okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym, co może zmienić układ sił w Azji. Działania te są negatywnie oceniane przez Chiny, co odbije się także na Japonii.
Najważniejsze informacje:
- Korea Południowa zyskuje dostęp do paliwa nuklearnego dzięki porozumieniu z USA.
- Program podwodny Seulu może wpłynąć na relacje z Chinami i Japonią.
- Także Korea Północna rozwija technologie podwodne z możliwym wsparciem Rosji.
Korea Południowa przyspiesza rozwój floty okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym, dzięki wsparciu ze strony Stanów Zjednoczonych. To zakończyło dziesięciolecia oporu z ich strony, a tym samym może zmienić równowagę bezpieczeństwa w regionie Azji i nasilić wyścig zbrojeń.
To jeden z najwspanialszych jarmarków w Europie. Od zapachów aż kręci się w głowie
Czy rozwój nuklearnych okrętów wpłynie na relacje z Chinami?
Po uzyskaniu zgody prezydenta Trumpa, Korea Południowa jako kluczowy element swojej strategii widzi możliwość przeciwdziałania zagrożeniom ze strony Korei Północnej. Seul twierdzi, że napęd nuklearny ma to kluczowe znaczenie dla neutralizacji północnokoreańskich podwodnych rakiet balistycznych, lecz podkreśla, że nie planuje posiadania broni nuklearnej, respektując międzynarodowe zasady nieproliferacji.
Chiny mogą negatywnie zareagować na wzmacniający się potencjał Seulu, co z kolei może wywierać presję na Japonię w zakresie rozwoju podobnych technologii.
Jakie są reakcje Japonii na plany Seulu?
Jak podkreśla ekspert ds. obronności, Yu Yong-weon, szybkie i zdolne do długiego przebywania pod wodą okręty nuklearne mogą znacząco zwiększyć możliwości monitorowania działań Korei Północnej. Działania Korei Południowej mogą sprowokować Japonię do rozważenia podobnej ścieżki rozwoju.
Japoński minister obrony Shinjiro Koizumib uznał przejście na napęd nuklearny za opcję, jednak nie podjęto jeszcze konkretnych kroków w tym kierunku. Może jednak dojść do sytuacji, w której Tokio będzie rozważać takie możliwości przy pomocy Stanów Zjednoczonych, co zaowocowałoby zdolnościami do bardziej zaawansowanych operacji na Pacyfiku.
Źródło: Reuters