To mogło być celowe windowanie cen
Tak o sytuacji na giełdzie energii mówił dziś rano na antenie Radia PiN 102FM przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Stanisław Kluza.
Szef Towarowej Giełdy Energii zawiadomił Komisję o możliwych nieprawidłowościach na rynku - bo w ciągu kilku dni cena megawatogodziny wzrosła o około 300 proc. Tymczasem giełdowe wyceny mają znaczenie przy podpisywaniu kontraktów na dostawy prądu, więc jakiemuś wytwórcy mogło zależeć na ich sztucznym zawyżeniu.
Prowadzimy w tej chwili postępowanie wyjaśniające, ale to faktycznie mogła być jednorazowa spekulacja - mówi szef KNF Stanisław Kluza. Według Stanisława Kluzy, Komisja powinna zakończyć badanie całej sprawy w ciągu kilku dni.