To już pewne. Bohater "afery hejterskiej" Łukasz Piebiak wrócił do orzekania. Jest dokument
Po czterech latach pracy w ministerstwie sprawiedliwości Łukasz Piebiak wrócił do pełnowymiarowego orzekania w Sądzie Rejonowym. Media ujawniły "Formularz podziału czynności", który został przydzielony sędziemu w wydziale gospodarczym Sądu Rejonowego w Warszawie.
Dokument obowiązuje od środy i mówi o 100-procentowym wskaźniku przydziału spraw wpływających do IX Wydziału Gospodarczego stołecznego Sądu Rejonowego. To oznacza pełnowymiarowy udział w losowaniu spraw i np. pełnienie zastępstw za każdego z pozostałych 6 sędziów wydziału.
Dokument ujawnił na Twitterze dziennikarz RMF FM Tomasz Skory.
Afera w ministerstwie sprawiedliwości wybuchła kilka tygodni temu. Wtedy wyszło na jaw, że Piebiak utrzymywał w mediach społecznościowych kontakt z Emilią Sz. Kobieta miała prowadzić akcje dyskredytujące niektórych sędziów, m.in. szefa Iustitia prof. Krystiana Markiewicza. Miało się to odbywać za wiedzą wiceministra. Po tych doniesieniach Piebiak podał się do dymisji.
W środę sędziowie z Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie zaakceptowali przydział czynności dla byłego wiceministra, wnioskując zarazem o niedopuszczenie go do orzekania.
Dzień wcześniej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro stwierdził, że jego reakcja na aferę w resorcie była "modelowa". Oznajmił, że nieprawidłowości wynikały z podziałów w środowisku sędziowskim, a on nie miał żadnej wiedzy na temat nagannych praktyk.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl