PolitykaTo już pewne. Bohater "afery hejterskiej" Łukasz Piebiak wrócił do orzekania. Jest dokument

To już pewne. Bohater "afery hejterskiej" Łukasz Piebiak wrócił do orzekania. Jest dokument

To już pewne. Bohater "afery hejterskiej" Łukasz Piebiak wrócił do orzekania. Jest dokument
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz
Natalia Durman
05.09.2019 13:41, aktualizacja: 05.09.2019 14:35

Po czterech latach pracy w ministerstwie sprawiedliwości Łukasz Piebiak wrócił do pełnowymiarowego orzekania w Sądzie Rejonowym. Media ujawniły "Formularz podziału czynności", który został przydzielony sędziemu w wydziale gospodarczym Sądu Rejonowego w Warszawie.

Dokument obowiązuje od środy i mówi o 100-procentowym wskaźniku przydziału spraw wpływających do IX Wydziału Gospodarczego stołecznego Sądu Rejonowego. To oznacza pełnowymiarowy udział w losowaniu spraw i np. pełnienie zastępstw za każdego z pozostałych 6 sędziów wydziału.

Dokument ujawnił na Twitterze dziennikarz RMF FM Tomasz Skory.

Afera w ministerstwie sprawiedliwości wybuchła kilka tygodni temu. Wtedy wyszło na jaw, że Piebiak utrzymywał w mediach społecznościowych kontakt z Emilią Sz. Kobieta miała prowadzić akcje dyskredytujące niektórych sędziów, m.in. szefa Iustitia prof. Krystiana Markiewicza. Miało się to odbywać za wiedzą wiceministra. Po tych doniesieniach Piebiak podał się do dymisji.

W środę sędziowie z Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie zaakceptowali przydział czynności dla byłego wiceministra, wnioskując zarazem o niedopuszczenie go do orzekania.

Dzień wcześniej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro stwierdził, że jego reakcja na aferę w resorcie była "modelowa". Oznajmił, że nieprawidłowości wynikały z podziałów w środowisku sędziowskim, a on nie miał żadnej wiedzy na temat nagannych praktyk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (129)
Zobacz także