"To jak zabawa w piaskownicy". Posłanka odsłania kulisy układania list
- Gdyby ludzie wiedzieli o tym, jak to wygląda, to chyba by się załamali - oceniła układanie list przez Koalicję Europejską Joanna Scheuring-Wielgus.
W wywiadzie dla Polsat News posłanka Teraz! całą sytuację porównała do "zabawy w piaskownicy".
14.03.2019 | aktual.: 14.03.2019 11:15
Posłanka w zeszłym tygodniu ogłosiła, że nie będzie ubiegać się o miejsce do Parlamentu Europejskiego z list Koalicji Europejskiej, choć partia Ryszarda Petru dołączyła do szerokiego ugrupowania. - Okazało się, że moje zaangażowanie w walkę z pedofilią w Kościele jest problemem dla niektórych - stwierdziła Scheuring-Wielgus.
- Nie chcę brać udziału w tych rozgrywkach i w tym układaniu puzzli - przyznała posłanka. Członkom Koalicji Europejskiej zarzuciła "brak debaty na temat merytoryczności kandydatów".
Zobacz także
Miejsce u Biedronia
Niewykluczone, że Joanna Scheuring-Wielgus przed majowymi wyborami dołączy do "Wiosny" Roberta Biedronia. - Jest bardzo pracowita, nie boi się Europy, ma nasze wartości - ocenił w zeszłym tygodniu lider ugrupowania. Biedroń dodał, że "prawdopodobnie" posłanka otworzy którąś z list wyborczych do Parlamentu Europejskiego.
Sama zainteresowana nie chce na razie komentować doniesień. - Jeszcze nie powiedziałam, że będę startowała. Dajcie mi trochę czasu - mówiła w czwartek na antenie Polsatu posłanka Teraz!. - Muszę po prostu niektóre decyzje przechodzić i przespać, a dzisiaj np. źle spałam - przyznała Scheuring-Wielgus.
Zobacz także
Walka z pedofilią
Posłanka od lat walczy o prawa dla ofiar księży pedofilów. W tej sprawie, pod koniec lutego Scheuring-Wielgus spotkała się z papieżem Franciszek. Parlamentarzystka przekazała Ojcu Świętemu raport zawierający nazwiska polskich biskupów, którzy mieli chronić księży pedofilów. - Obiecał, że się z nim zapozna - mówiła po audiencji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Polsat News