"To ja zadaję pytania, a nie pani!". Ostre starcie w TVP Info. Magdalena Ogórek kontra Katarzyna Lubnauer
W studiu TVP Info doszło do ostrej wymiany zdań między Magdaleną Ogórek a Katarzyną Lubnauer. - Urządziłam pani taką rzeczywistość, jaką mają posłowie PiS w TVN24. Nie podoba się pani? - pytała w nerwach dziennikarka. Szefowa Nowoczesnej nie pozostała dłużna.
17.09.2019 14:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zaczęło się od wpisu kandydata Koalicji Obywatelskiej do Senatu Marka Migalskiego. Właśnie o TVP. - Pani przewodnicząca rozumie, że to ja prowadzę ten program, i to ja zadaję pytania, a nie pani, tak? - oznajmiła w pewnym momencie Ogórek. - Na tym polega program, w którym się zadaje pytania, że pozwala się gościowi również na nie odpowiedzieć - ripostowała Lubnauer.
Emocje sięgnęły zenitu. - Urządziłam pani taką rzeczywistość, jaką mają posłowie PiS w TVN24. Nie podoba się pani? - zapytała publicystka. - Wie pani, jaka jest różnica? Pani pracuje w instytucji, w której pani płacą z publicznych pieniędzy. 1,5 mld zł jest wydatkowanych na tę telewizję - odparła Lubnauer.
- Taka telewizja, jak w poprzednim kształcie, to się pani pewnie bardzo podobała, prawda? Taka była fantastyczna? - ironizowała Ogórek. - Akurat nie byłam nigdy w PO, ale podobało mi się to, że nie była tak jednostronna jak obecnie. W tej chwili za każdym razem, kiedy mowa jest o opozycji, następuje to w sposób hejterski - odpowiedziała Lubnauer.
Po chwili szefowa Nowoczesnej uderzyła z innej strony. - Rozumiem, że pani zmieniła poglądy o 100 proc. - zwróciła się do dziennikarki TVP. - Proszę mi pokazać, w którym miejscu, jeżeli już tak pani skręciła - odparła obruszona Ogórek.
- Była pani tzw. lwicą lewicy i kandydatką na prezydenta. A teraz jest pani pierwszą zwolenniczką PiS-u - wskazała szefowa Nowoczesnej. - Mówi pani o poglądach. Ja jestem dziennikarzem niezależnym, bardzo pani dziękuje - skwitowała Ogórek, po czym przeszła do tematu długów Nowoczesnej.
Wymiana zdań odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. "Dziennikarze TVP nie rozumieją, że media publiczne, czyli finansowane przez wszystkich Polaków niezależnie od poglądów, powinny być pluralistyczne. A są telewizją partyjną PiS. Media prywatne mogą mieć różną linię. A każdy może sam decydować czy za nie płaci" - podsumowała Lubnauer we wtorek po południu na Twitterze.
Przeczytaj również: Emocjonalny wpis Środy. Do akcji wkroczyła Magdalena Ogórek
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl