Trwa ładowanie...
22-11-2011 09:34

"To grozi zarzewiem nowego konfliktu w PiS"

Wyrzucenie z PiS europosłów Zbigniewa Ziobry, Jacka Kurskiego i Tadeusza Cymańskiego wraz z grupą ich zwolenników nie zakończyło kryzysu w partii. W wyciszeniu nastrojów nie pomógł także list Jarosława Kaczyńskiego do regionalnych działaczy - czytamy w "Rzeczpospolitej". Kolejnym krokiem lidera jest odsunięcie w czasie wyborów władz okręgowych.

"To grozi zarzewiem nowego konfliktu w PiS"Źródło: PAP, fot: Tomasz Gzell
d2czqg6
d2czqg6

Pod koniec października Joachim Brudziński, przewodniczący Komitetu Wykonawczego, zapowiadał, że najdalej w końcu roku we wszystkich okręgach PiS zostaną przeprowadzone wybory nowych władz. Teraz władze partii zmieniły zdanie. Wybory okręgowych władz przesunięto o pół roku. A Jarosław Kaczyński w okręgach powoła swoich pełnomocników.

Wśród terenowych działaczy PiS wrze, bo powołanie przez Jarosława Kaczyńskiego pełnomocników okręgowych zamiast wyboru nowych lub choćby przedłużenia kadencji obecnych traktują jako wotum nieufności. – Takie postępowanie świadczy o postępującym kryzysie w partii i będzie kolejnym zarzewiem konfliktu.

- Nie możemy sobie pozwolić, by ziobryści przejęli część struktur. A takie ryzyko istnieje, bo po lokalnych wyborach zawsze są jacyś niezadowoleni – tłumaczy z kolei jeden z członków władz PiS.

– Struktury w terenie runą - twierdzi jeden z posłów z centralnej Polski. Jego zdaniem zawali się poczucie, że ludzie z regionu mając funkcje, mają na coś wpływ. Teraz mogą odejść do Solidarnej Polski - ostrzega.

d2czqg6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2czqg6
Więcej tematów