"To był taki żarcik". Teresa Bochwic postanowiła jednak wytłumaczyć się z niefortunnego tweeta
Na usunięciu wpisu się nie skończyło. Wiceprzewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Teresa Bochwic postanowiła odnieść się do fali krytyki, jaka na nią spadła. Jak się wytłumaczyła ze słów "Jedynki słuchały w dużej części stare ubeki"? Przyznała, że chciała zażartować, ale jej nie wyszło.
13.07.2017 | aktual.: 28.03.2022 12:11
Bochwic po krytycznych komentarzach wobec jej osoby stwierdziła, że internauci nie potrafią przyjąć do wiadomości, że w mediach społecznościowych pisze we własnym imieniu, a nie jako członek KRRiT. - To było moje prywatne stanowisko, ale widać, dla odbiorców ja, jako Teresa Bochwic i jako członek KRRiT, to jedno - powiedziała w rozmowie z "Presserwisem".
- Przyznaję, że to był taki żarcik, ale nie najlepszych lotów. Przepraszam wszystkich, których uraziłam - dodała.
Co takiego zrobiła? Skomentowała jeden z wpisów Marcina Palade, byłego wiceprezesa Polskiego Radia, a od stycznia do kwietnia 2016 roku członka zarządu PR, z najnowszymi danymi dotyczącymi słuchalności stacji radiowych. Wynika z nich, że "Jedynka" traci słuchaczy. - Jedynki słuchały w dużej części stare ubeki, wiadomo latami z kontaktu ze słuchaczami. Już nie słuchają. Młodzi i tak nie będą tego słuchać - oceniła Bochwic.
Jej słowa spotkały się z niezadowoleniem odbiorów. Z tego powodu usunęła post. Później na poważnie odniosła się do spadku słuchalności "Jedynki". - Bardzo smucą mnie te wyniki. Trudno jednak jednoznacznie określić przyczyny tych spadków - powiedziała.
Nie pierwszy "nie najlepszych lotów" post
W czerwcu Bochwic skomentowała wpis jednego z internautów. Użyła tylko jednego słowa "brawo". Nie byłoby w tym nic kontrowersyjnego gdyby nie post, pod którym go zamieściła. - Chcę powszechnego abonamentu po to by Kurski zarżnął TVN i Polsat. Zabrał im imprezy sportowe i zmusił do jeszcze większej emisji reklam - o tych słowach mowa.
Internauci nie odpuszczali i domagali się konsekwencji dla Bochwic. Ona sam tak tłumaczyła się z pozornie niewinnego "brawo": - Wyjaśniam, ze mój komentarz na TT "Brawo" dotyczył pochwały deklaracji o płaceniu abonamentu za RTV; którym życzę, by były jak najlepsze.
Źródło: Press/WP