TIR potrącił w Warszawie matkę z dwójką dzieci
Matkę z dwójką dzieci potrącił TIR na skrzyżowaniu ul. Żwirki i Wigury oraz Racławickiej (warszawska Ochota). Jedno z dzieci - siedmioletnie - zginęło na miejscu.
31.08.2006 | aktual.: 31.08.2006 17:13
Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji poinformowało, że do tragedii doszło przed południem. Na razie nie wiadomo, kto zawinił. Kierowca ciężarówki był trzeźwy.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca TIR-a skręcał z ul. Żwirki i Wigury w Racławicką. Pasami przechodziła matka, prowadziła wózek z dzieckiem i siedmioletnie dziecko - relacjonowała Kędzierzawska.
Starsze dziecko zginęło na miejscu. Młodszemu najprawdopodobniej nic się nie stało, razem z matką, która odniosła obrażenia nogi, trafiło do szpitala.
Zarówno kobieta, jak i jej mąż są w szoku.
Na skrzyżowaniu była sygnalizacja świetlna. Policja ustala teraz, jakie światło się paliło i czy TIR miał prawo jechać ulicami Warszawy. Jak wyjaśniła Kędzierzawska, uzależnione jest to m.in. od godziny, trasy przejazdu i typu ciężarówki.