"Times": Plan Trumpa ws. Ukrainy jest niepodważalny

• Donald Trump planuje spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim w Rzymie, gdzie obaj przywódcy mają uczestniczyć w pogrzebie papieża Franciszka.
• Propozycja USA zakłada uznanie rosyjskiej kontroli nad Krymem oraz innymi okupowanymi terenami Ukrainy, co spotyka się z oporem Kijowa.
• Naciski na Ukrainę rosną, a brak porozumienia może przedłużyć konflikt na lata, uzależniając Kijów od europejskiego wsparcia.

Plan prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczący uznania rosyjskiej kontroli nad okupowanymi terenami Ukrainy jest niepodważalny. Według brytyjskiego "Timesa", Trump naciska na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, aby zaakceptował te warunki. Spotkanie obu przywódców może odbyć się w Rzymie, gdzie mają uczestniczyć w pogrzebie papieża Franciszka.

Źródła zbliżone do Steve'a Witkoffa, wysłannika USA, który odwiedził Moskwę, twierdzą, że Trump uważa, iż Zełenski "naprawdę nie ma wyboru" poza zaakceptowaniem jego propozycji. Amerykański prezydent grozi wycofaniem się z procesu pokojowego, jeśli porozumienie nie zostanie zawarte w najbliższym czasie.

"Według Trumpa to terytorium zostało przejęte i tak już zostanie" - powiedziało źródło, zbliżone do Witkoffa. "Porozumienie, które jest na stole, zakłada, że okupowane przez Rosję terytorium pozostanie okupowane. Rosja nie wycofa się z niego. Ta część jest niepodważalna" - przekazał rozmówca.

Jeśli Kijów odrzuci propozycję, wojna może przeciągać się miesiącami lub latami. Ukraina będzie wtedy zależna od Europy w kwestii finansów i dostaw uzbrojenia. Waszyngton obawia się, że europejska opinia publiczna nie będzie skłonna do ponoszenia wysokich kosztów wsparcia Ukrainy, zwłaszcza w obliczu nadchodzącej recesji.

Brytyjczycy i Francuzi próbują przekonać Trumpa do spotkania z Zełenskim po pogrzebie papieża, aby złagodzić napięcia. Włoski rząd uznał jednak, że takie spotkanie mogłoby być odebrane jako niestosowne ze względu na okoliczności.