"Terrorem nie zyskuje się poparcia dla swojej sprawy"

Aby mieć własne państwo, trzeba uporu i
sprzyjających okoliczności, ale trudno o przychylność świata, gdy
porywa się dzieci - powiedział publicysta "Polityki"
Krzysztof Mroziewicz, komentując wydarzenia w Osetii Północnej -
zajęcie szkoły przez terrorystów.

Jeżeli jakiś naród chce mieć własne państwo i o nie walczy, to prędzej czy później tego państwa się dobije. Przykład Polski pokazuje, że na to, iż państwo odrodziło się po 123 latach, złożyły się zarówno walka narodowowyzwoleńcza, jak i sprzyjający zbieg okoliczności międzynarodowych. Gdyby, przy wszystkich różnicach, porównywać te sytuacje, to Czeczeni, walcząc odpowiednio długo i w sprzyjających okolicznościach, osiągną ten cel, ale niepodległości nie zdobywa się zajmując szkoły i grożąc mordowaniem dzieci. To czysty terroryzm, który budzi sprzeciw w świecie i w tym środowisku, które może mieć pozytywny wpływ na realizację zamiarów niepodległościowych - podkreślił Mroziewicz.

Zwrócił uwagę na wymowne milczenie Osetii i Gruzji. Osetia woli Rosję niż Gruzję, jest zakłopotana sytuacją, w której Czeczeni zdają się traktować Osetię jak Rosję. A tego Osetyńczycy prawdopodobnie nie chcieli, separując się od Gruzji. Milczenie Gruzji jest też symptomatyczne. Dostatecznie wiele wrogich słów zostało wypowiedzianych pod adresem Rosji przez prezydenta Gruzji; była nawet groźba ostrzeliwania rosyjskich statków na wodach uważanych przez Gruzję za swoje - powiedział.

Mroziewicz przypuszcza, że w opanowanej przez terrorystów szkole odbędzie się jakaś operacja jednostki specjalnej, chociaż jest to szalenie trudna sytuacja, ponieważ zakładnikami są dzieci; to sytuacja gorsza niż w teatrze w Moskwie, gdzie można było przeprowadzić akcję ewakuacyjną, choć kosztowała ona życie bardzo wielu osób.

W środę rano w miejscowości Biesłan uzbrojeni napastnicy zajęli szkołę, w której przetrzymują od 200 do 400 osób, w większości uczniów, którzy rozpoczynali tego dnia rok szkolny, i ich rodziców. Jak powiedział obecny na miejscu doradca prezydenta Rosji, terroryści żądają wycofania wojsk z Czeczenii, zaprzestania działań zbrojnych i uwolnienia z aresztu osób, które uczestniczyły w akcjach terrorystycznych w Inguszetii.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wpis von der Leyen pojawił się po 17. "Poważne naruszenie suwerenności UE"
Wpis von der Leyen pojawił się po 17. "Poważne naruszenie suwerenności UE"
Tragiczne odkrycie w Chicago. Wyłowiono ciało kobiety i dzieci
Tragiczne odkrycie w Chicago. Wyłowiono ciało kobiety i dzieci
Świadczenie wspierające. Ile wyniesie w 2026 roku?
Świadczenie wspierające. Ile wyniesie w 2026 roku?
Węgry nie potępią Rosji za drony. Bo to były pokojowe drony! [OPINIA]
Węgry nie potępią Rosji za drony. Bo to były pokojowe drony! [OPINIA]
Ukraińcy zaatakowali kluczowy zakład. 1600 km w głąb Rosji
Ukraińcy zaatakowali kluczowy zakład. 1600 km w głąb Rosji
Ukraińcy będą szkolić Polaków. Sikorski ujawnił szczegóły
Ukraińcy będą szkolić Polaków. Sikorski ujawnił szczegóły
"Nie pozwolimy". Premier Wielkiej Brytanii reaguje na marsz skrajnej prawicy
"Nie pozwolimy". Premier Wielkiej Brytanii reaguje na marsz skrajnej prawicy
Kontrowersje wokół dostępu Cenckiewicza do informacji niejawnych. "Dezinformacja"
Kontrowersje wokół dostępu Cenckiewicza do informacji niejawnych. "Dezinformacja"
Gorące pożegnanie lata. Jest prognoza temperatury do końca września
Gorące pożegnanie lata. Jest prognoza temperatury do końca września
UE reaguje na incydent z dronem w Rumunii. "Ciągła, lekkomyślna eskalacja"
UE reaguje na incydent z dronem w Rumunii. "Ciągła, lekkomyślna eskalacja"
Ostro ocenił wpis Trumpa. "Kolejna próba wymigiwania się USA"
Ostro ocenił wpis Trumpa. "Kolejna próba wymigiwania się USA"
Skradzione auto rodziny Tusków. Prokuratura podała nowe informacje
Skradzione auto rodziny Tusków. Prokuratura podała nowe informacje