Trwa ładowanie...
d3eh4nb
rewolucja
25-03-2005 19:30

Teraz przewrót w Kazachstanie?

Nie wiadomo, czy celem politycznego przewrotu w Kirgistanie było odsunięcie od władzy prezydenta Askara Akajewa, czy też zaprowadzenie tam demokracji na wzór zachodni, ale następnym krajem, w którym może dokonać się podobny przewrót jest Kazachstan - sądzą analitycy ośrodka badawczego Stratfor.

d3eh4nb
d3eh4nb

W komentarzu opublikowanym w piątek zwracają oni uwagę na podobieństwa pomiędzy Kirgistanem, a Kazachstanem, jak choćby na to, że zarówno Askar Akajew jak i prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew wywodzą swój polityczny rodowód jeszcze z czasów komunistycznych.

"Nie twierdzimy, że w Kazachstanie faktycznie dojdzie do zmiany ekipy rządzącej, ale z drugiej strony nie spodziewaliśmy się tego, iż reżim w Kirgistanie pęknie w taki sposób jak się to stało" - napisano w analizie.

"Polityka zagraniczna (prezydenta USA) George'a W. Busha silnie akcentuje demokratyczne standardy, w tym ograniczenie wpływów Rosji do samej Rosji. Sedno tej polityki jest na ogół entuzjastycznie popierane przez zachodnich przywódców. Demokratyczne rewolucje w Gruzji i na Ukrainie są kluczowymi sukcesami tej polityki" - napisali eksperci Stratfora.

Ich zdaniem, w odróżnieniu od Gruzji i Ukrainy, Kirgistan nie był jednak elementem waszyngtońskiej strategii mającej na celu eksport demokracji, a rządy Akajewa upadły w wyniku presji lokalnej, bez żadnej inspiracji lub liczącego się wsparcia ze strony Zachodu.

d3eh4nb

W ocenie analityków oznacza to, że "nawet kraje nie posiadające żadnego historycznego doświadczenia demokracji są zdolne do demokratycznego przewrotu" i tak wydarzenia w Kirgistanie zostaną zapewne zinterpretowane w Waszyngtonie.

Według Stratfora demokratyczny przewrót w Kirgistanie stworzył Stanom Zjednoczonym nowe polityczne opcje i zachęci prezydenta Busha do zastanowienia się nad tym, jakie jeszcze kraje mogą być podatne na zmianę rządów z autorytarnych na demokratyczne "przy użyciu lekkiego szturchańca".

"Żadna z dawnych części składowych ZSRR nie jest tyle warta, co (bogaty w surowce) Kazachstan" - podkreślają eksperci.

Andrzej Świdlicki

d3eh4nb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3eh4nb
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj