Widzi w Nawrockim szansę. Zaskakujący wywiad dla zagranicznej prasy
Polska nie wycofa się ze wsparcia dla Ukrainy, mimo zwycięstwa Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich - zapowiedział w wywiadzie dla Politico Radosław Sikorski. W ocenie szefa MSZ nowy prezydent może nawet poprawić relacje Polski z USA i Węgrami.
Co musisz wiedzieć?
- Polska nie zmienia kursu wsparcia dla Ukrainy: Jak zapowiedział w rozmowie z Politico szef MSZ, mimo zmiany na stanowisku prezydenta, Polska nie zamierza wycofać się ze swojej roli w Unii Europejskiej i wsparcia dla Ukrainy. Radosław Sikorski podkreśla, że nowy prezydent Karol Nawrocki podziela narodowy konsensus dotyczący odstraszania Rosji.
- Relacje z USA i Węgrami mogą się poprawić: Sikorski zauważa, że Nawrocki, jako populista, może lepiej współpracować z prezydentem USA Donaldem Trumpem oraz premierem Węgier Viktorem Orbanem.
- Polityczne napięcia w Polsce: Zwycięstwo Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim wywołało kryzys polityczny dla premiera Donalda Tuska, który zwołał na środę głosowanie nad wotum zaufania w parlamencie.
- Prezydentura pozostaje w rękach opozycji - powiedział cytowany przez Politico Radosław Sikorski po zwycięstwie Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. Kandydat PiS wygrał wybory prezydenckie z wynikiem 50,89 proc.
Zdaniem szefa MSZ możliwe jest jednak znalezienie wspólnego stanowiska z nowym prezydentem w kluczowych kwestiach geopolitycznych. W rozmowie z serwisem Sikorski wskazuje, że "większość kontraktów obronnych, które teraz finansujemy, została podpisana za poprzedniego rządu".
- Spodziewam się, że będzie proobronny - powiedział szef dyplomacji o Nawrockim. - On wyraźnie zgadza się z narodowym konsensusem, że Rosję trzeba odstraszyć - Sikorski podkreślił, że mimo zmiany na stanowisku prezydenta, Polska nie zamierza wycofać się ze swojej roli w Unii Europejskiej i ze wsparcia dla Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejne spotkanie liderów. Tusk znów będzie nieobecny na konferencji?
Nawrocki szansą na poprawę relacji z USA i Węgrami?
Radosław Sikorski wyraził nadzieję, że prezydentura Karola Nawrockiego może przynieść korzyści w relacjach z USA i Węgrami. Podkreślił, że Nawrocki, jako populista, może lepiej współpracować z prezydentem Donaldem Trumpem oraz premierem Viktorem Orbanem.
- Teraz możemy grać na dwóch fortepianach jednocześnie - podkreślił Sikorski.
Czytaj także: Putin odwiedzi Węgry? Stanowcza deklaracja Orbana
Tymczasem Politico przypomina, że Nawrocki zyskał też poparcie m.in. od sekretarz bezpieczeństwa wewnętrznego USA, Kristi Noem, co może wpłynąć na poprawę stosunków międzynarodowych.
W rozmowie z zagranicznym serwisem Sikorski dodał, że jeśli Nawrocki "będzie w stanie przekonać" Orbana do wsparcia Ukrainy i zniesienia weta dotyczącego jej akcesji do UE, "to będziemy bardzo zadowoleni i poprzemy prezydenta-elekta w tej sprawie".
Zwycięstwo Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim wywołało kryzys polityczny w rządzie Donalda Tuska, który zwołał głosowanie nad wotum zaufania w parlamencie. Sikorski oświadczył, że jest przekonany o tym, iż rząd uzyska poparcie "przytłaczającą większością głosów".
Źródło: Politico