Ten sondaż zmienia układ sił. "Wiadomości" TVP nie poświęciły mu nawet minuty

"Wiadomości" TVP nie zajęły się w środowym wydaniu jedną z najważniejszych informacji politycznych dnia - sondażem przeprowadzonym przez Kantar Millward Brown SA dla "Faktów" TVN i TVN24, w którym Platforma Obywatelska po raz pierwszy w tej kadencji parlamentu wyprzedziła Prawo i Sprawiedliwość.

Ten sondaż zmienia układ sił. "Wiadomości" TVP nie poświęciły mu nawet minuty
Źródło zdjęć: © WP.PL
Bartosz Lewicki

Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, 31 proc. ankietowanych zagłosowałoby na Platformę Obywatelską. W badaniu przeprowadzonym przez Kantar Millward Brown SA drugie miejsce przypadłoby dotychczasowym liderom - liście tworzonej wspólnie przez PiS, Polskę Razem i Solidarną Polskę. Partie tworzące obecny rząd wskazuje 29 proc. badanych. Oznacza to spory przewrót na scenie politycznej, a jednak telewizja publiczna nie wspomniała o nim w wieczornym wydaniu swojego najważniejszego programu informacyjnego.

Możliwe, że powodem jest konkurencja między mediami - telewizją publiczną i telewizją TVN, która zamówiła badanie. Aktywna zazwyczaj w serwisie Twitter szefowa "Wiadomości" TVP Marzena Paczuska nie skomentowała powodów nieopublikowania wyników sondażu.

Rzecznik PO Jan Grabiec, który zamieścił w serwisie Twitter zrzut ekranu z wynikami sondażu, komentując dla WP jego wyniki ocenił, że "sondaż jest potwierdzeniem tego, że kredyt zaufania dla rządzących właśnie się skończył". Poseł PiS Dominik Tarczyński - również w rozmowie z naszą redakcją - komentował, że "to przykład sondażu wprowadzającego w błąd". - Nie wierzę, żeby komuś urosło dziesięć, piętnaście procent w ciągu tygodnia - powiedział Wirtualnej Polsce, odnosząc się do wyników badania Kantar.

Ale tych argumentów nie uwzględniono w "Wiadomościach". Redakcja postanowiła temat przemilczeć.

W ostatnim sondażu tego ośrodka, również przeprowadzonym metodą telefoniczną, PiS miał 28 proc., zaś PO - 27 proc. W sondażu tego samego ośrodka metodą wywiadów bezpośrednich na PiS chciałoby zagłosować 38 proc. ankietowanych, na PO - 19 proc. Jak zaznaczają eksperci, zajmujący się badaniami statystycznymi, sondaży przeprowadzanych różnymi metodami nie powinno się jednak porównywać.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1930)