"Tęczowa msza" na Paradzie Równości. Marek Sawicki: skandaliczny happening
"Tęczowa msza" podczas Parady Równości wywołała niemałe kontrowersje. Głos w tej sprawie zabrał Marek Sawicki. Polityk PSL stwierdził, że doszło do "skandalicznego happeningu".
Tęczowy ornat, durszlak na głowie i logo Parady Równości. W takich okolicznościach była koncelebrowana msza w centrum Warszawy. Mszę odprawiał Szymon Niemiec, aktywista LGBT i biskup Ekumenicznego Kościoła Katolickiego. Mężczyzna od wielu lat koncelebruje msze na Paradach Równości. Nagranie z fragmentu nabożeństwa obiegło internet, wzbudzajac kontrowersje.
Głos ws. wydarzenia poprzedzającego Paradę Równości zabrał też Episkopat. Zdaniem biskupów miało ono "znamiona bluźnierstwa".
Z kolei zdaniem Marka Sawickiego, doszło do "skandalicznego happeningu".
Zobacz także: "Tęczowa msza" parodią katolickiego nabożeństwa. Sławomir Neumann: nie przeproszę
- Organizatorzy powinni się od tego odciąć. Niestety dopiero dzisiaj przewodniczący SLD Włodzimierz Czarzasty potępił tego typu zachowania. To zachowanie na Paradzie Równości można porównać do rasistowskich zachowań na Marszu Niepodległości. I jedno, i drugie jest skandaliczne i nie powinno mieć miejsca - stwierdził były minister rolnictwa oraz polityk PSL w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
W podobnym tonie wypowiedział się senator PSL Jan Filip Libicki. Polityk stwierdził, że jest oburzony "profanacją" na Paradzie Równości. - Jeśli Rafał Trzaskowski nie odetnie się od zorganizowanej tam "mszy", to możliwość pójścia PSL-u z PO będzie utrudniona - stwierdził.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: wPolityce.pl