Trwa ładowanie...

"Tchórzliwe przydupasy Putina". Orban i Fico "powitani" przez protestujących w Pradze

Tuż przed rozpoczęciem szczytu V4 w Pradze grupa kilkudziesięciu protestujących czekała na premierów Węgier i Słowacji z hasłami skrajnie krytykującymi ich uległość wobec Moskwy. Viktor Orban i Robert Fico zostali nazwani "tchórzliwymi przydupasami Putina", a nazwisko premiera Węgier zapisano "WHOREBAN", porównując go do prostytutki.

 Orban i Fico "powitani" przez protestujących w Pradze Orban i Fico "powitani" przez protestujących w PradzeŹródło: WP, fot: Patryk Michalski
d39sera
d39sera

"Fico, co tam robisz w tym putinowskim tyłku?", "zdrajca" (zapisane w języku węgierskim i z grafiką Orbana objętego przez Putina z nagim torsem) - to tylko niektóre z haseł, które "powitały" premierów Węgier i Słowacji przed rozpoczęciem szczytu Grupy Wyszehradzkiej w Pradze.

Przed wejściem do Pałacu Liechtensteinów grupa kilkudziesięciu osób m.in. z flagami Unii Europejskiej i Ukrainy wyrażała skrajnie krytyczne i pogardliwe hasła dotyczące uległości Budapesztu i Bratysławy wobec Moskwy.

d39sera

Manifestujący w swoich hasłach sugerowali, że Grupa Wyszehradzka jest martwa, a szefowie rządów Węgier i Słowacji robią wszystko, by przypodobać się Putinowi, mimo agresji na Ukrainę. Jedna z protestujących miała ze sobą zdjęcie Ficy z domalowaną literą "Z" na czole, która jest symbolem rosyjskiej inwazji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Incydent na proteście rolników w Warszawie. Podpalili kamizelki i odpalili race

Tusk o oczekiwaniach wobec rządów Węgier i Słowacji

Rozpoczęcie szczytu V4 poprzedziło dwustronne spotkanie premierów Polski i Czech, którzy podkreślali konieczność wspierania Kijowa i ogłosili udział w koalicji na rzecz przekazania Ukrainie amunicji.

d39sera

Donald Tusk i Petr Fiala podkreślili, że nie przewidują wysłania żołnierzy na teren Ukrainy. Dyskusja na ten temat została wywołana przez premiera Słowacji po poniedziałkowym spotkaniu liderów w Paryżu, gdzie Polskę reprezentował Andrzej Duda.

- Nie chcę, żeby to zabrzmiało zbyt ostro, ale gdyby wszystkie państwa Unii Europejskiej zaangażowały się w pomoc Ukrainie tak, jak to robi Polska czy Czechy, to być może nie byłoby w ogóle potrzeby dyskutowania o innych formach wsparcia Ukrainy - powiedział Tusk.

Szef polskiego rządu ogłosił też w Pradze, że na temat przyszłości Grupy Wyszehradzkiej będzie w stanie powiedzieć więcej po zakończeniu szczytu. - Oczekiwałbym od naszych partnerów w Grupie Wyszehradzkiej, żeby weszli na ten kurs, na jakim są dzisiaj Praga i Warszawa, znaczy, na którym to kursie zawsze byliśmy tak naprawdę, więc będziemy w lepszych nastrojach, jeśli wszyscy nasi partnerzy wrócą na tę drogę, mam nadzieję, że tak się stanie - podkreślił.

d39sera

Premier zapowiedział, że przypomni premierom Węgier i Słowacji, że Grupa Wyszehradzka została powołana m.in., by wspierać praworządność i zabiegać o bezpieczeństwo w regionie. Podkreślił, że dzięki temu formatowi Polska, Czechy, Słowacja i Węgry są członkami UE i NATO.

Po zakończeniu szczytu premierzy wszystkich czterech krajów mają wystąpić na wspólnej konferencji prasowej.

Z Pragi Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d39sera
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d39sera
Więcej tematów