Trwa ładowanie...
d3csubj
oko
29-04-2002 16:29

Tatry: wyprawa po taternika, który złamał nogę

Nawet kilka godzin może potrwać podjęta w poniedziałek przez ratowników TOPR akcja ewakuacyjna mężczyzny, który odpadł od ściany w rejonie Morskiego Oka w Tatrach i po uderzeniu o skałę złamał nogę.

d3csubj
d3csubj

O 13.30 partner kontuzjowanego taternika zawiadomił o wypadku przez telefon komórkowy centralę Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Zakopanem. Ustalił z ratownikami, że razem z kolegą będą czekać na pomoc w ścianie, w rejonie Mięguszowieckiej Przełęczy Wyżniej - do wypadku doszło około 20 m poniżej grani masywu.

Wkrótce po zawiadomieniu w rejon wypadku wyruszył śmigłowiec ratowniczy MI-2, zastępujący na czas kilkumiesięcznego remontu TOPR-owskiego "Sokoła", który obecnie znajduje się w fabryce w Świdniku. Niestety maszyna starszej generacji nie dysponuje odpowiednią mocą, aby bezpośrednio z jej pokładu można było przeprowadzić akcję ratunkową nad miejscem wypadku. Śmigłowiec zawrócił.

Do czekających na pomoc taterników wyruszyło pieszo siedmiu ratowników TOPR. Ewakuacja rannego wspinacza prowadzona w stylu klasycznym może potrwać kilka godzin. (aka)

d3csubj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3csubj
Więcej tematów