Tatry. Niedźwiedzie podchodzą coraz bliżej osiedli
Spod Tatr docierają informacje o coraz częstszych wizytach niedźwiedzi w pobliżu osiedli mieszkaniowych. Drapieżniki zbliżają się do ludzkich ośrodków w poszukiwaniu jedzenia. Widziano je ostatnio m.in. na Gubałówce.
Wizyty niedźwiedzi w okolicach osiedli nie są nowością dla mieszkańców podtatrzańskich miejscowości. Drapieżniki jesienią schodzą z gór, by nasycić się przed snem zimowym. W ich dietach królują wówczas owoce, np. jabłka i śliwki.
Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego śledzą ruchy niedźwiedzi dzięki obrożom telemetrycznym. Jeśli śledzony w ten sposób osobnik podejdzie zbyt blisko ludzi, strażnicy odstraszają go przy użyciu gumowych kul.
Żyjące w Tatrach niedźwiedzie brunatne mogą osiągać wagę nawet do 300 kilogramów. Dorosłe osobniki, stojąc na tylnych łapach, mają do 2,5 metra wzrostu. TPN przypomina, że w przypadku napotkania niedźwiedzia na swojej ścieżce należy spokojnie oddalić się w przeciwnym kierunku.